Wnuczka składa wniosek w czerwcu 2019 o ŚP nad dziadkiem,
w lipcu 2019 odmawiam , SKO uchyla w sierpniu 2019 i daje do ponownego,
ponownie odmawiam we wrześniu 2019 ,
SKO utrzymuje w mocy moją decyzję w październiku 2019, wnuczka składa skargę do WSA,
WSA uchyla moją tę drugą decyzję tę z września 2019 i decyzję SKO tę z października 2019,
Wydałam decyzję przyznająca ŚP ale od września 2019 bo tak napisało WSA, nie dałam od daty wniosku. ( Nasz pierwszy taki przypadek w historii OPS )
Wnuczka napisała do nas o wypłatę ŚP jeszcze za okres od czerwca 2019 do sierpnia 2019 i o odsetki od nas, bo niby nie zrealizowaliśmy wyroku WSA.
Wydałam decyzję na ŚP za ten czas ( czerwiec - sierpień ) i ma wypłacone.
Wysłała ponowne pismo, że jej nie wpłynęły odsetki od nas na jej konto, daje 14 dni a jak nie to wystąpi do NIK-u o roszczenie i podaje art. 481 par. 2 kodeksu cywilnego.
Co trzeba dalej zrobić, jakieś pismo, czy wypłacić, przecież ustawa o świadczeniach rodzinnych nie przewiduje od nas odsetek dla wnuczki.