Napisano: 05 mar 2024, 14:26
Jak to u was wygląda? U nas ktoś kiedyś wymyślił, że najpierw trafia do komisji, która pastwi się nad kierownikiem. Potem idzie na Sesję Rady Gminy i zostaje przyjęte uchwałą. Na sesji wysłuchuje między innymi jakimi to ludzie jeżdżą samochodami, jaka to wielka kasa na DPS i wiele innych nieprzyjemnych bolączek.