Witam, mam osoby z Ukrainy-uchodźców, które złożyły wniosek o zasiłek rodzinny, ale oświadczyły, że mają tam przyznane świadczenia socjalne na dzieci w wieku do 3 lat. Co w takim przypadku, na jakiej podstawie odmówić zasiłków rodzinnych w Polsce?
do 3 roku życia mają coś podobnego jak nasze rko , tak mi przetłumaczyła to jedna z pań. Ale jeżeli Ukrainka wnioskuje o dwoje dzieci, i tylko na jedno pobiera to świadczenie to na drugie jej już się nie należy? (drugie ma 10 lat.)
Mam taką samą sytuację. Pani ma jedno z dzieci w wieku 9 m-cy i mówi, że ma na Ukrainie takie coś jak nagroda za urodzenie płatne przez 3 lata. Wychodzi w przeliczeniu ok. 100 zł/mies. I co teraz? Skąd informacje, co to za świadczenie? Złożyła u mnie na zasiłek rodzinny i rodzicielskie.
Jak rozmawiałam po szkoleniu z prowadzącym te szkolenia to powiedział mi, że są to takie jakby u nas świadczenia rodzinne na dziecko i wtedy u nas się nie należą. Też mam kilka takich wniosków tylko nie wiem na jakiej podstawie odmówić im zasiłków rodzinnych?
A jak udowodnicie, że ta pani ma ten zasiłek? skoro ona twierdzi, że nie... U mnie jedna Pani mówiła właśnie, że na Ukrainie dzieci do 3 r. życia mają zasiłek ale ona nie dostała kasy (prawdopodobnie urząd przestał istnieć). Podpisała, że nic tam nie pobiera, a ja nie sprawdzę tego w żaden sposób.
O co tu się czepiać? Przecież jeżeli matka opuściła z dziećmi Ukrainę, to świadczenia się jej już nie należą. Owszem, pewnie w większości przypadków nie poinformowały o tym, ale czy tamtejsze instytucje normalnie funkcjonują i mają kasę na wypłaty, skoro kraj pogrążony w wojnie??