świadczenie pielęgnacyjne a dopłaty unijne - pomóżcie :) - Świadczenia rodzinne

  
Strona 4 z 4    [ Posty: 36 ]

Napisano: 19 mar 2014, 16:39

uchwąła nie jest indywidualnym rozstrzygnięciem, to raz. Rzecz się opiera właśnie o zasadę legalizmu i dokonanie wykładni przepisów usytawy w zakresie uznania rolnika za rezygnującego/niepodejmującego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w związku z koniecznością zapewnienia opieki osobie bliskiej. Nic więcej. Dla WSA takiej wykładni dokonał NSA uchwałą.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS


Napisano: 19 mar 2014, 16:41

no właśnie dla wsa a nie dla nas
~Kati

Napisano: 19 mar 2014, 18:35

\'no właśnie dla wsa a nie dla nas \'

To znaczy, ze w każdej innej sprawie WSA wie lepiej jak uwala Twoje decyzje, ale w przypadku rolników rację ma organ. A powiedz mi jeszcze kotuś czy przyznawałaś świadczenie pielęgnacyjne/SZO małżonkom na małżonków? No wiem przecież, że przyznawałaś. To teraz powiedz na podstawie czego to robisz i dlaczego ewidentnie łamiesz ustawę (która dla nas jest święta - bo tak wynika z Twoich wypowiedzi) ;)

Czy naprawdę nie widzisz w tym niekonsekwencji?
~Iks

Napisano: 19 mar 2014, 18:45

przyznaję - jednak brak mi konsekwencji i wcale tego nie ukrywam, ale jak Ci kiedyś pisałam zawsze działam na korzyść wnioskodawcy i nie mam wyrzutów sumienia, jakoś dyrektor podpisuje moje decyzje i nie miałam z tego powodu żadnych nieprzyjemności
~Kati

Napisano: 19 mar 2014, 19:03

\'na korzyść wnioskodawcy\'

To pewnie wnioskodawcy bardzo Cię lubią, ale mimo wszystko wiesz, że świadomie łamiesz prawo? (tzn. łamiesz jeśli uznasz, że orzeczenia sądów odnośnie interpretacji i wykładnia celowościowa jest jednak nieważna, a Ty \'pracujesz na ustawie\')

\'jakoś dyrektor podpisuje moje decyzje \'

Pfff, sorry, ale dyrektor nawet jeśli ogarnia przepisy dot śr to nigdy w takim stopniu jak ktoś kto rozpatruje wnioski i pisze decyzje.

To, że ktoś ma wyższe stanowisko nie oznacza z automatu, że ma rację i zna się na wszystkim ;)

Słuchaj, a jak ktoś przekracza kryterium o 10 groszy? Albo brakuje jakiegoś świstka we wniosku? Albo spóźni się z dostarczeniem dokumentu o dwa dni? To też, wszystko i zawsze \'na korzyść wnioskodawcy\'? A jak ktoś przychodzi i tłumaczy, że mąż mniej zarabia albo, że zasiłek po 3 miesiącach ma mniejszy to też utraty robisz? (mimo, że niewolno) I dochodów z zawieszonych działalności nie bierzesz pod uwagę? I utracasz dochody z umów o dzieło? itd. itp. No bo przecież - \'zawsze na korzyść strony\'

Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 19 mar 2014, 19:07

,,Słuchaj, a jak ktoś przekracza kryterium o 10 groszy? Albo brakuje jakiegoś świstka we wniosku? Albo spóźni się z dostarczeniem dokumentu o dwa dni? To też, wszystko i zawsze \'na korzyść wnioskodawcy\'? A jak ktoś przychodzi i tłumaczy, że mąż mniej zarabia albo, że zasiłek po 3 miesiącach ma mniejszy to też utraty robisz? (mimo, że niewolno) I dochodów z zawieszonych działalności nie bierzesz pod uwagę? I utracasz dochody z umów o dzieło? itd. itp. No bo przecież - \'zawsze na korzyść strony\'\'\'

tu już przeginasz dobrze wiesz o czym piszę i nie podpuszczaj
~Kati



  
Strona 4 z 4    [ Posty: 36 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x