szkolenie Piskozub - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]

Napisano: 18 gru 2015, 11:17

był ktoś na szkoleniu z tym panem: Piotr Piskozub?
Mam ofertę (do Mazurkiewicza mi się bardzo nie chce, za bardzo wymyśla czasami)) od nie go a nie wiem czy warto inwestować
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:


Napisano: 18 gru 2015, 11:22

A co to za Pan, gdzie pracuje? Pierwszy raz słyszę takie nazwisko PISkozub.
XYZa

Napisano: 18 gru 2015, 11:31

cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 18 gru 2015, 11:41

Elmer a gdzie to szkolenie??
Pieńkowa Dama
Stażysta
Posty: 56
Od: 01 cze 2015, 12:19
Zajmuję się:

Napisano: 18 gru 2015, 11:48

Bielsko-Biała
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 18 gru 2015, 12:01

Elmer ty na szkolenie?????? przeciez Ty juz wszytsko wiesz !!!! oszczedzaj kase i pij piwo :P
ona20

Napisano: 18 gru 2015, 12:02

przecież to nie moja kasa a na szkoleniach obiad dają (na inne nie jeżdżę).

PS. wszystkiego to ja nie wiem, ba ja nawet nie wiem tego co bym chciał wiedzieć
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 18 gru 2015, 12:17

Elmer pisze:Bielsko-Biała
za daleko...
Pieńkowa Dama
Stażysta
Posty: 56
Od: 01 cze 2015, 12:19
Zajmuję się:

Napisano: 18 gru 2015, 12:20

będzie też w Radzyniu Podlaskim
iws

Napisano: 19 gru 2015, 16:41

Niedługo to już małpy z zoo beda prowadziły szkolenia ze świadczen rodzinnych/ Przeciez ten człowiek nie ma bladego pojecia o swiadczeniach rodzinnych i zadnego doswiadczenia w tej materii.
Czytajcie w koncu przepisy - samodzielnie, a nie na jakies pseudoszkolenia do jakichs kosmitów urwanych z choinki jeździecie.
Czy to naprawde takie trudne? Czy juz wszyscy kompletnie ubezwlasnowolnieni jestescie że na wszystko musi byc "szkolenie"?
olix



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x