SZO-brak wywiadu-odmowa?! - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]

Napisano: 11 gru 2014, 13:20

Pani pobierała SZO z tytułu opieki nad matką z którą wspólnie zamieszkuje do 31.10.2014r. W październiku tłumaczyłam jej, że musi złożyć nowy wniosek, wytłumaczyłam jej co ma dostarczyć i dałam druki. Powiedziała, że nie będzie składać, bo nie życzy sobie aby "te k...wy z opieki" ją nachodziły. Wytłumaczyłam warunki otrzymania SZO i o konieczności przeprowadzenia wywiadu.
27 listopada Pani zmieniła zdanie i złożyła dokumenty. Pracownik socjalny był u niej w domu 2 razy i jej nie zastał. Dziś przyszła z awanturą, bo w programie "EWUŚ" świeci się na czerwono. Pracownik socjalny spytał kiedy może przyjść na wywiad. Pani wyzwała mnie i pracownika socjalnego. Po awanturze zgodziła się na odwiedziny pracownika. Pracownik dostarczył mi notatkę służbową, z której wynika, że Pani po licznych prośbach wpuściła go do mieszkania, ale nie było możliwości przeprowadzenia wywiadu, bo Pani krzyczała, wyzywała pracownika i w efekcie kazała mu "wy......lać" z domu.
Co robić? dać decyzję odmowną z uwagi na niemożność przeprowadzenia wywiadu?
Kalka


Napisano: 18 gru 2014, 10:57

oczywiście że odmowę niech pracownik socjalny zrobi dobrą notatkę służbową
asiak

Napisano: 18 gru 2014, 11:10

Jeżeli rzeczywiście istnieje konieczność sprawowania opieki i tę opiekę sprawuje to trochę szkoda.
Najwidoczniej opiekunka nie do końca jest zrównoważona psychicznie.
m&m

Napisano: 18 gru 2014, 17:29

A może by tak jeszcze panią poinformować, że odmowa możliwości przeprowadzenia wywiadu - czyli braku współpracy spowoduje wyadanie decyzji odmownej. Wyznaczyć termin na zgłoszenie się i udzielenie wyjaśnień. No bo teraz wygląda tak, że pracownik powie, że nie mógł przeprowadzić wywiadu a ta pani, że przecież był pracownik w domu ( ciekawe, czy ten pracownik widział osobę niepełnosprawną i czy może ocenić czy ta opieka jest sprawowana), poinformować, że ten wywiad dotyczy wszystkich opiekunów i to nie jest sprawa tego typu, że ktoś chce jej zrobić na złość. Najłatwiej jest dać odmowę, ale czy ta kobieta się odwoła - czy też wpadnie w jeszcze głębszą frustracje, tu jeszcze jest sprawa tej osoby niepełnosprawnej - co z nią, czy ta krzycząca kobieta jest w stanie się nią zająć, czy tej osobie chorej nie dzieje się krzywda? Sprawa nie jest taka jasna i jednoznaczna,porozmawiać może trzeba jeszcze z kierownikiem OPS , tak pozostawić to środowisko same sobie, pomimo, że są niepokojące sygnały .... ?
wwo

Napisano: 19 gru 2014, 10:24

ale my nie jesteśmy od ustalania czy osoba jest zdrowa chora czy jak, nie może być tak że wyzywa wszystkich ja sobie np bym tego zwyczajnie nie życzyła
a jesli chodzi o osobę niepełnosprawną no skoro był pracownik w domu to raczej wie jakie są warunki i widział/a jaka jest sytuacja itp ...
i to jest interes strony a nie nasz
asiak



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x