Klient ubiegał się o SZO w związku z opieką nad matka, dałam odmowę, bo wg mnie nie było rezygnacji z zatrudnienia, opisałam się jak głupia w decyzji, bo kobieta miała wiele orzeczeń o niepełnosprawności, on kilka różnych prac, umów zlecenie, itp., w tym 3 zwolnienia dyscyplinarne, a SKO nawet słowem się na ten temat nie zająknęło w swojej decyzji, tylko przyznali SZO, bo on tuz przed ubieganiem się o ŚP (przedtem miał ŚP) był zarejestrowany w urzędzie pracy! Na nic moje ustalenie i moja pisanina.
Dalibyście ponownie odmowę? Złożył na nowy okres.