szukam pomocy - HYdE PaRK

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 3 ]

Napisano: 25 kwie 2013, 16:03

musiałabym się tu rozpisać,wiec napiszę w skrócie...szukam pomocy,jestem na rencie socjalnej,choruję na schizofremie,nie mam pracy,mąż jest alkoholikiem nie pracuje,szukam ludzi o dobrych serduszkach którzy zechcieli mi pomóc,bardzo często jetsem głodna,przeważnie jem ziemniaki z wody bez soli,bo i na nią nie starcza...nie chodzi mi o pieniądze,ale chciałabym jakąkolwiek żywność,ciuchy,czy też środki czystości,może ktoś ma pralkę czy kołdrę,firany na zbyciu....kurcze nie wiem czy mnie rozumiecie,nigdy nie prosiłam,ale już jestem na skraju załamania...do tego wszystkiego doszedł u mnie nowotwór piersi,le nie leczę go bo nie mam jak dojechać do lekarza,udało mi się tylko zrobić mammografię,usg i biopsję...Bardzo Was proszę kochani o cokolwiek,ale najbardziej o jedzenie,strasznie jestem głodna,a Opieka Społeczna nie chce mi pomóc...twierdzą że na to sobie wzięłam męża aby na mnie zarobi,ale przecież go nie zabiję,za to że robi co chce,przecież ja na to ie mam wpływu...gdybym miała gdzie to uciekłabym z domu nawet w nocy...wystarczająco mnie skrzywdził,do tego stopnia że ma kuratora sądowego...jest to przykre ale prawdziwe...z góry bardzo wszystkim wdzięczna Iena
~Irena


Napisano: 30 kwie 2013, 9:32

bardzo, bardzo Ci współczuję. Pracownicy socjalni napewno Ci nie pomogą, to ludzie bez wrażliwości. Załatw sobie gdzieś pokoik zostaw alkoholika.
~jola

Napisano: 17 maja 2013, 23:18

jezeli Cię krzywdzi mąż mozesz pójść do Ośrodka Interwencji Kryzysowej, tam są specjaliści którzy pomogą i dadza pokoik, rozumiem ze środki na utrzymanie masz bo masz rentę socjalną
~`


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 3 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x