Jestem na Tak a Wy pracownicy socjalni na pewno jakoś sobie poradzicie w końcu umiecie dawać swoim podopiecznym tyle złotych rad jak ruszyć tyłek i nie korzystać z ops żebyście nie musieli przychodzić do nas nieudaczników na wywiady a ja Wam napiszę że to ja chodziłam do Was na wywiad moja moja Pani pracownik socjalny nie pofatygowała sie do mnie przez 12 miesiecy ani razu wywiad wypełniała u siebie w biurze jedząc jogurcik przy mnie
Pani poszuka sobie pracy bo te 500 zł tylko do 18 lat dziecka a potem zostaje Pani bez emerytury i znowu będzie Pani musiała oglądać "złych pracowników socjalnych". Ja pracuję za najniższą krajową i jakoś MOPS omijam proszę brać dobry przykład. 500 zł jest dla dzieci nie dla Pani:)
Jestem na TAK, ale dla osób pracujących, odprowadzających podatki -aby trochę im ulżyć. Jestem na NIE dla dawania pieniędzy osobom, które w życiu nie przepracowały nawet jednego dnia. I tak tego nie docenią. Tylko będą chcieli więcej...
Jestem na "tak". Tak jest w całej cywilizowanej Europie, ze rodziny z dziećmi są mocniej wspierane. Jedno tylko mnie dziwi, dlaczego tylko do 18 r. życia? Powinno być do końca szkoły zawodowej/średniej.
jak nie jak tak... u mnie 17,18,19 latkowie mają swoje dzieci. Toż to dorosły człowiek. Dziecko zrobił itp.
Ludziee litości.
Ja się dziwię jak matki 20,30,50 lat temu dzieci wychowały. Nikt wówczas tak kasą nie szastał jak teraz. Teraz becikowe, roczne macierzyńskie, karta dużej rodziny,świadczenia za opiekę nad niepełnosprawnym członkiem rodziny i ciągle mało, mało....Ale jak to mówią, daj palec, wezmą całą rękę.
jestem na TAK ale do ukończenia szkoły średniej.... do 18 lat to głupota bo przecież 18 latek się jeszcze uczy . Aby iść do pracy , placic podatki , składki do ZUS musi skończyć szkołę i zdobyć zawód