Witam
Jestem owd dla dłużnika, który nie odbiera żadnej korespondencji wysyłanej do niego z ops.
Wiem że mieszka pod tym adresem bo pracownica socjalna jest jego sąsiadką i go widuje, pisałem do ks o ustalenie adresu i też potwierdza.
Generalnie zawsze przeprowadzam całe postępowanie ale dłużnik nie przychodzi na wywiady a wszystkie pisma wysyłane do niego powracają do ops. Czy ktoś mi tego kiedyś nie zarzuci? jak myślicie?