dziś dowiedziałam się od naszego pracownika socjalnego ze kobieta która pobiera zasiłek pielęgnacyjny pobiera równolegle dodatek pielęgnacyjny. Kobieta ma 77 lat i blisko dwa lata pobiera równolegle dwa świadczenia. Pracownikowi socjalnemu wcześniej to umknęło.
Pytanie co teraz, napisałam pismo do ZUS od kiedy kobieta ma przyznany dodatek pielęgnacyjny. Co dalej, wzywać ja do złożenia wyjaśnień?
Jak będę miała info z ZUS to decyzja uchylająca, potem zwrot? Czy domagać się zwrotu z ZUS? poradźcie co z tym g.. zrobić?