Napisano: 01 gru 2016, 16:05
Proszę o radę, mamy na terenie dwie osoby, ktore mieszkają w środku lasu na dzialce bedaca ich wlasnoscia. bez wody pradu z malutkim piecykiem w budzie blaszanej po starym samochodzie. do cywilizacji maja ok 5 km - zazaczam srodek lasu. w lecie ok jak tak lubia ich sprawa, ale teraz przyzla zima , mrozyi straz ewakuowala te osoby do lokalu gminnego ktory nie jest loklaem mieszkalnym - jest to sytuacja tymczasowa. bylo zagrozenie zycia. osoby maja mieszkanie w bloku w innej gminie - miescie gdzie nie chca wrocic ze wzgledu na potrzebe ciszy i spokoju. tam maja meldunek. szukaja czegos do wynajecia, ale ich wymagania sa nie do sprostania, - z dala od ludzi, w lesie, w ciszy spokoju. nie ma takich miejsc u nas. znalazlysmy im mieszkanko gdzie moglyby przezimowac, ale nie zgodzily sie bo blisko drogi halas itp. mamy problem bo nie chcemy miec ich na sumieniu aby zamarzły a nie daa sobie w zaden sposob pomoc. poradzcie