Napisano: 24 lis 2015, 13:39
Zajmuje się egzekucją rodziców biologicznych już 5 rok. Tak to niestety działa, że komornik skarbowy pobiera swoją prowizję, którą obciążani jesteśmy my (zwiększa nam koszty). Inaczej jest przy zbiegu egzekucji, gdy egzekucję prowadzi komornik sądowy - on nie pobiera nic. Jak mi kiedyś wytłumaczyła pani w skarbówce: "jak sobie sami nie umiecie wyegzekwować kasy od rodzica, to musicie nam za to zapłacić". Nie są to jednak aż takie kwoty. Jak egzekucja przebiega skutecznie to mają swój stały procent i o tyle mniej przekazują nam (przykładowo wyciągnie od rodzica 100, a nam przekazuje 95). Jeśli natomiast po podjętych próbach przyślą postanowienie, że egzekucja jest bezskuteczna to obciążają nas kosztami postępowania - z tego co pamiętam największe koszty były w okolicach 400 zł. (wszystko zależy co podejmą za czynności, bo kiedyś wpłacałam im 4 zł). A tak w ogóle to nie ma tłumaczenia że powiat nie ma kasy na takie koszty, bo dochodzić należności musisz! Zwłaszcza takich dużych!!!