uchybienie terminu - ŚP - COVID19 - Orzecz. o Znacz.Stop.Niep. wydał Sąd Rejonowy - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 14 ]

Napisano: 20 lut 2024, 12:10

"po tym pierwszym wyroku organ wydał decyzję identyczna jak poprzednia przyznając świadczenie, a następnie wydał postanowienie, że odmawia wszczęcia postępowania w kierunku przyznania świadczenia wstecz."

Czyli sprawa jest zakończona aktem, który sąd klepnął. Jedynie NSA i próbować wykazać błędną interpretację WSA. Przykłady podałem.
Szarak
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 6105
Od: 22 mar 2017, 12:14
Zajmuję się: Multitasking


Napisano: 20 lut 2024, 13:01

Szarak pisze:
20 lut 2024, 12:10
"po tym pierwszym wyroku organ wydał decyzję identyczna jak poprzednia przyznając świadczenie, a następnie wydał postanowienie, że odmawia wszczęcia postępowania w kierunku przyznania świadczenia wstecz."
Czyli sprawa jest zakończona aktem, który sąd klepnął. Jedynie NSA i próbować wykazać błędną interpretację WSA. Przykłady podałem.
Kancelaria nie reprezentuje już opiekuna, bo doprowadziła do znacznej szkody finansowej u opiekuna, a sprawa nie poszła do NSA, gdyż nie miała szans na powodzenie, ale jeśli nawet miałaby tam trafić to nalezałoby całkowicie zmienić zaskarżenie i taka zmiana spowodowałaby niepowodzenie, ponieważ NSA oceniałby wyłącznie prawidłowość zastosowanych w orzeczeniu WSA przepisów prawa materialnego oraz postępowania, które raczej nie budziły wątpliwości. Kancelaria zaskarżyła przede wszystkim pod kątem nieprzyjęcia wniosku od opiekuna i przez to nie przyznanie świadczenia wstecz zgodnie z art. 24 ust. 2a.
Kancelaria nie zauważyła wówczas w ustawie covidowej ww przepisu art. 15zzzzzn² i zaskarżenie nie poszło w kierunku uchybienia terminu tylko bito się z koniem o pierdoły, których udowodnić nie można było, bo pracownik OPS mimo, że super zapamiętał datę i treść dokumentu który widział to niestety dla opiekuna nie pamiętał dokładnej daty jego wizyty z tym dokumentem i chęcią złożenia wniosku o świadczenie.

Kuriozum tej sprawy polega na tym, że organ przed wyrokiem rozpatrywał sprawę o świadczenie z wniosku strony, a już po wyroku tę samą sprawę podzielił na dwa i
- pierwszą rozpatrzył ponownie na podstawie złożonego wniosku i wydał identyczną decyzję, jak zaskarżona
- natomiast drugą sprawę (tą wstecz) uruchomił z urzędu i następnie z braku podstaw (brak wniosku, choć wniosek był złożony bo przecież organ wydał pierwszą decyzję na przyszłość) odmówił wszczęcia uruchomionego przez siebie postępowania, a wszystko po drugim wyroku WSA zakończył umorzeniem postępowania.
-----------
Krzysztof :mrgreen:
Krzysztof
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 893
Od: 04 sty 2014, 2:06
Zajmuję się: Byłem opiekunem dorosłej osoby niepełnosprawnej
Lokalizacja: EL

Napisano: 21 lut 2024, 13:11

Tom. pisze:
20 lut 2024, 8:35
ten termin (jak i inne dotyczące składania wniosku z uosr) nie podlega przywróceniu bo jest terminem materialnym a nie procesowym więc go ten covidowy przepis nie dotyczył. W ustawie o SR przywróceniu podlegają tylko terminy z art. 24a
Trzymiesięczny termin, o którym mowa w art. 24 ust. 2a ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych ma charakter terminu prawa materialnego. Oznacza to, że uprawnienie do otrzymania (wstecznie) zasiłku pielęgnacyjnego może zostać ukształtowane wyłącznie pod warunkiem dopełnienia w tym czasie czynności, dla której ów termin został przewidziany. Jego niezachowanie skutkuje zaś brakiem możliwości ubiegania się o przyznanie świadczenia z mocą wsteczną. Materialny charakter terminu z art. 24 ust. 2a ustawy oznacza również, że nie podlega on przywróceniu, a okoliczności i przyczyny niezłożenia wniosku przed jego upływem, za które osoba uprawniona może nawet nie ponosić winy, nie mają znaczenia dla ustalenia początkowej daty przyznania zasiłku pielęgnacyjnego. Ustawowy termin 3 miesięcy liczony od daty uprawomocnienia się wyroku sądu powszechnego jest czasem wystarczającym dla zorientowania się przez stronę co do swoich praw i obowiązków pozwalającym na terminowe złożenie wniosku i skorzystanie z dobrodziejstwa przepisu art. 24 ust. 2a ustawy.
II SA/Bk 743/22
Tom w opisywanej przeze mnie sprawie wniosek został złożony kilka dni po upływie 3-miesięcznego terminu od wydania prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego, i wtedy organ po przeprowadzeniu postępowania wydał jedną decyzję orzekając o prawie do świadczenia na przyszłość, ale jednocześnie stwierdzając uchybienie terminu nie przyznał świadczenia wstecz za cały okres odwoławczy dotyczący Orzeczenia o niepełnosprawności.
Kancelaria zaskarżyła obie decyzje organu i SKO do sądu skupiając się na tłumaczeniu, że opiekun przed ww złożeniem wniosku był dwukrotnie w organie już wcześniej celem złożenia takiego wniosku, jednakże pracownik organu nie chciał przyjąć wniosku bo za pierwszym razem opiekun zaniósł ksero info o prawomocnym wyroku przesłanym z Sądu do WZON, a za drugim razem zaniósł ksero elektronicznego odpisu wyroku przesłanego z Sądu do Kancelarii poprzez ePUAP (lub poprzez Sądowy Portal Informacyjny). Niestety konfrontacja wyjaśnień opiekuna z wyjaśnieniami pracownika zakończyła się niekorzystnie dla opiekuna.
Wina ewidentnie po stronie Kancelarii bo po odpis wyroku z klauzula prawomocności wystapili po bez mała trzech miesiącach, co spowodowało uchybienie terminu o kilka dni i następnie drążenie w skale, że opiekun chciał złożyć wniosek, a organ nie chciał wniosku przyjąć. Poza tym Kancelaria wskazywała w odwołaniach i skardze na inny przepis ustawy covidowej (z serii 15 coś tam), który też mówi o przywróceniu terminu, jednakże dotyczy zupełnie innych okoliczności niż te w opisywanej przeze mnie sprawie i to był kolejny błąd Kancelarii.
Nie bez winy jest także organ, który po ustaleniu uchybienia terminu nie zawiadomił strony i nie wyznaczył terminu 30 dni na złożenie wniosku o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o świadczenie (a obowiązek ten wynikał wprost z przepisu ww art. 15zzzzzn² ustawy COVID-19)
Dlatego m.in. pytałem, czy w zw. z art. 15zzzzzn² ustawy COVID-19 niezawiadomienie strony o fakcie uchybienia terminu i nie wyznaczenie nowego terminu na złożenie wniosku o przywrócenie terminu na złożenie wniosku o świadczenie, można traktować jak bezczynność organu.
Czy bezczynnością organu jest także nie wykonanie czynności, którą organ był zobowiązany wykonać co wprost wynika z art.15zzzzzn² ustawy COVID-19 ?
-----------
Krzysztof :mrgreen:
Krzysztof
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 893
Od: 04 sty 2014, 2:06
Zajmuję się: Byłem opiekunem dorosłej osoby niepełnosprawnej
Lokalizacja: EL

Napisano: 21 lut 2024, 13:31

wg mnie nie, bo ja uważam tak jak ten sąd, który cytowałem, że ten termin w tych okolicznościach jest nieprzywracalny i już. A skoro go nie można przywrócić to o czym miałbym informować? Ale jest i orzecznictwo jak przytoczył @Szarak

Zwróciliśmy uwagę, że skoro sąd nie wspomniał o 15zzz... i klepnął decyzję to jest pozamiatane. Jeśli sąd by uznał, że organ nie dopełnił czynności zawiadomienia i zaskutkowało to rażącym naruszeniem prawa to winien decyzje uchylić. Nie zrobił tego, więc tu nie ma co teraz podważać, chyba, że w drodze kasacji.
Tom.
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 10550
Od: 09 mar 2005, 16:10
Zajmuję się: SR, CP, dodatki paliwowe ;)
Lokalizacja: PL


  
Strona 2 z 2    [ Posty: 14 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x