SZKOLENIA

[addm]

Witam.

Temat ogólny ale dotyczy świadczeń wypłacanych przez PCPR więc piszę tutaj.

W jaki sposób uchylacie Państwo decyzje przyznające świadczenia np. na utrzymanie dziecka w rodzinie zastępczej?

W moim PCPR dotychczas zawsze pisaliśmy w sentencji "uchylić decyzję z dniem......" albo "uchylić decyzją od dnia...." i generalnie to załatwiało temat.
Aktualnie zmienił nam się prawnik i ten twierdzi, że uchylenie decyzji w taki sposób powoduje, że decyzja zostaje uchylona w całości i za poprzednie lata powstaje świadczenie nienależnie wypłacone.
Żeby obejść ten temat nasz prawnik zasugerował, żeby pisać decyzje zmieniające zamiast decyzji uchylających. Sprowadza się to do tego, że w decyzji zmieniającej na nowo trzeba przyznać świadczenie ale z "zamkniętym" okresem od-do.
Problem pojawia się w chwili, kiedy dziecko przebywało w rodzinie 10 lat, a w wieku 16 lat np. zostanie przekazane do placówki. Pisanie decyzji zmieniającej za te 10 lat wstecz może być dość kłopotliwe, zwłaszcza jeśli po drodze zmieniała się wysokość świadczeń i dodatków.
Zdecydowanie prościej byłoby uchylić decyzję "z dniem" albo "od dnia" (w sumie chyba obojętne) i nie zastanawiać się co było przez cały okres jej obowiązywania.

Niestety nasz prawnik jest dość trudny w rozmowie, a dyrektor nie ma własnego zdania :/ Oczywiście nikt też nie ma ochoty podpisać się pod takim stanowiskiem. Każdy ma swoje zdanie i wydaje polecenia ale w formie nieoficjalnej. Jest to dla mnie co najmniej dziwne i uciążliwe.

Czy ktoś z Was borykał się kiedyś z podobnym problemem?
Prosiłbym o wsparcie z Waszej strony.
Niestety zwykłe wzory druków nie pomogą. Chyba, że macie jakieś wzory oficjalnie zatwierdzone przez ministerstwo?
Ale może macie namiary na jakieś postanowienia sądu albo SKO?
Coś, co byłoby wiarygodne i możliwie trudne do podważenia?

[cpr1]

https://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3 ... nosci.html

[cpr1]

search.php?keywords=uchylenie+decyzji&fid%5B0%5D=27
może coś znajdziesz:)
jeżeli radca się upiera to zrób jak on każe, tylko na decyzji którą zostawisz w dokumentach poproś o jego pieczątkę i podpis, że decyzja jest zgodna z jego opinią.
Przy odwołaniu do sko to on odpowiada za opinię prawną:)

[addm]

Problem polega na tym, że takie decyzje zmieniające co do zasady nie są wadliwe. W świetle przepisów w taki sposób też można traktować temat. Pytanie tylko po co? Sensu w tym nie ma najmniejszego, a człowiek się tyko narobi i ma przy tym duuużo większe szanse na pomyłkę.

To co podajesz to tylko przepisy, które mówią, że można decyzję zmienić lub uchylić.
Nie załatwię tym problemu. Nasz prawnik wie o tym artykule tylko jest problem z interpretacją. W rozumieniu prawnika uchylenie ma skutek jakby decyzja w całości nie istniała, a na wszelkie inne przypadki trzeba pisać decyzje zmieniające.

Strasznie to głupie.
Prawnik nie widzi różnicy pomiędzy "uchylić decyzję", a "uchylić decyzję z dniem".
Zdaniem prawnika uchylenie zawsze działa w całości, a resztę zmieniamy.

Potrzebny na serio silny argument, żeby to podważyć.
Bo zmiana sama w sobie nie jest błędna. Można przecież zmienić decyzję na okres krótszy, do czasu realnie wypłacanych świadczeń. Wtedy decyzja z automatu samoistnie wygasa i staje się bezprzedmiotowa. Warunek jest taki, że w decyzji zmieniającej należy uwzględnić pełen okres wypłacanych świadczeń z uwzględnieniem wszystkich zmian po drodze, choćby za okres 15 lat.

Może jakiś wyrok sądu, w uzasadnieniu którego będzie napisane wprost, że uchylenie nie wywołało skutku wstecz, a jedynie od momentu wydania decyzji uchylającej.
Albo stanowisko SKO w podobnym stylu.

Jak ktoś wie, gdzie tego szukać to byłbym mega wdzięczny za życzliwość.
Walka z prawnikiem nie należy do najprostszych.
Zwłaszcza, że jego punkt widzenia nie jest zły. Jest po prostu krótkowzroczny. Jak u konia klapki na oczach i koń widzi tylko w jednym kierunku.

[Pcprx]

Judykatura zazwyczaj twierdzi, że decyzje uchylające czy też zmieniające wywołują skutek na przyszłość, nie mogą działać wstecz, więc jak uchylenie takiej decyzji może oznaczać, że świadczenie nie należy się od dnia wydania decyzji? Poza tym (pomijając już kwestie, czy można uchylać/zmieniać wstecz czy nie) skoro jest zapis, że uchyla się decyzję z dniem (od dnia), to chyba oczywiste, że od tego dnia świadczenie nie przysługuje. W praktyce często stosuje się własnie uchylenie z oznaczeniem daty, w której decyzja przestaje obowiązywać. My piszemy, że uchylamy decyzję i ustalamy, że od dnia ... świadczenie nie przysługuje.

[addm]

Udało się. Skorzystałem sobie wczoraj z lexa (w pracy nie mam, bo za drogi) i wyciągnąłem z niego blisko 40 orzeczeń sądów. Były pod art. dotyczącymi uchylenia decyzji z ustaw o pomocy społecznej, pieczy zastępczej i KPA.
Ważne było, żeby filtrować te orzeczenia przez hasło "ex-nunc" i "ex-tunc".
Myślę, że z taką armatą 40 orzeczeń przebiję się przez stanowisko prawnika.