Uchylenie decyzji Wojewody, co dalej?

Wybrane tematy:
Komunikat w sprawie nowych wniosków 500+/ŚW/ŚR w CAS Wzory Decyzji 500+ jak rozpisujecie podatek z US? Jak usprawnić koordynację? Zwalić robotę na gminy... alimenty, od kiedy wyplata - dylematy odnośnie art 19 ust. 4 inspektor ds. świadczeń wychowawczych
ODPOWIEDZ
500plus
Stażysta
Posty: 119
Rejestracja: 30 maja 2016, 12:21
Zajmuję się:
Kontakt:

Uchylenie decyzji Wojewody, co dalej?

Post autor: 500plus »

Witam,
nie wiem jak rozgryźć tę sprawę:
Rodzina (mama, tata, troje dzieci do 18 r.ż.), w której mąż przebywał poza granicami kraju składa wniosek an 2018/2019. Wniosek został wysłany do koordynacji, przyszła decyzja n drugie i kolejne dziecko - przyznanie do końca okresu zasiłkowego.
Ta sama matka składa kolejny wniosek w styczniu tylko na pierwsze dziecko i oświadcza, że mąż już za granicą nie przebywa (przebywał do 31.12.2018 r.) i że nie mają żadnych dochodów.
Przyznajemy świadczenie tylko na pierwsze dziecko od stycznia do marca, bo kończy 18 lat, a na drugie i kolejne wypłacamy decyzją Wojewody... I wysyłamy do koordynacji oświadczenie, że mąż już nie przebywa poza granicami kraju.
W czerwcu przychodzi decyzja uchylająca koordynację z informacją, że od stycznia my jesteśmy organem właściwym do rozpatrzenia wniosku.
I co ja teraz mam zrobić?

Chyba w momencie jak kobieta złożyła oświadczenie, że mąż jest Polsce powinnam wstrzymać decyzję Wojewody i nie wypłacać? A powinnam była drugi wniosek przyjąć od kobiety na wszystkie dzieci?

No, ale tak nie zrobiłam i teraz mam wypłacone świadczenia na dwoje dzieci do marca i na jedno do maja...
A powinnam kobiecie zrobić wyrównanie od marca na to jedno dziecko i na drugie wypłacić czerwiec, (trzecie skończyło 18 lat) jak to teraz ogarnąć, ktoś może ma pomysł???

Bardzo proszę...
Awatar użytkownika
kb
VIP
Posty: 7452
Rejestracja: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska
Kontakt:

Re: Uchylenie decyzji Wojewody, co dalej?

Post autor: kb »

" Chyba w momencie jak kobieta złożyła oświadczenie, że mąż jest Polsce powinnam wstrzymać decyzję Wojewody i nie wypłacać? A powinnam była drugi wniosek przyjąć od kobiety na wszystkie dzieci?" - nie, tak na pewno nie powinnaś była zrobić.
Zastanawia mnie tylko dlaczego marszałek przyznał świadczenia na drugie i trzecie dziecko (bez dochodu) do końca okresu zasiłkowego, skoro pierwsze dziecko kończyło 18 lat w marcu ? na drugie powinien był przyznac tylko do końca miesiąca, w którym pierwsze konczyło 18 lat...

Teraz musisz rozpatrzeć ten wniosek na drugie i trzecie dziecko, wcześniej przekazany do marszałka, od momentu, kiedy zakończyła się koordynacja, czyli musisz ustalic czy świadczenia przysługiwały od stycznia i wydać decyzję..na trzecie dziecko, bez dochodu, więc od stycznia do konca okresu, a na drugie na pewno od stycznia do końca miesiąca , w którym pierwsze ukończyło 18 lat (wypłaty z decyzji wojewody zaliczasz na poczet tych, które będą przysługiwały na podstawie twojej decyzji). Zeby na to drugie dziecko (które teraz jest pierwszym dzieckiem :)) , kobieta mogła pobierac świadczenie (od momentu kiedy drugie zostało pierwszym) muszą spełniać kryterium (puki co)
500plus
Stażysta
Posty: 119
Rejestracja: 30 maja 2016, 12:21
Zajmuję się:
Kontakt:

Re: Uchylenie decyzji Wojewody, co dalej?

Post autor: 500plus »

"Zastanawia mnie tylko dlaczego marszałek przyznał świadczenia na drugie i trzecie dziecko (bez dochodu) do końca okresu zasiłkowego, skoro pierwsze dziecko kończyło 18 lat w marcu ? na drugie powinien był przyznac tylko do końca miesiąca, w którym pierwsze konczyło 18 lat..."

Sorki, wojewoda na drugie dziecko przyznał do końca marca, źle napisałam...

Ale bardzo dziękuję za odpowiedź, konsultowałam się z mecenasem przed chwilą i identycznie mi doradził...
Byłam święcie przekonana, że ja już coś źle zrobiłam i może kobieta ma nienależnie pobrane z mojej winy, ale Mecenas powiedział, że winy to można by się doszukiwać z Wojewody strony, bo oświadczenie kobiety, że mąż za granicą nie przebywa wysłałam w styczniu, a decyzja uchylająca jest z czerwca, więc parę miesięcy im to zajęło, aczkolwiek oni swoje pewnie zbadać też musieli...

Pomijając powyższe, BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POMOC :)
ODPOWIEDZ