Sąd skierował do DPS bez zgody na wniosek OPS. OPS ma obowiązek zrealizować to postanowienie. Czyli zorganizować karetkę, policję, lekarza. A co robić jak pani nie zechce pójść dobrowolnie.
Do Pani Anny - dps to nie więzienie, prawda, ale też przymus bezpośredni nie może być stosowany w nieskończoność, po jego zakończeniu wynikającym z wiadomej ustawy wracamy do punktu wyjścia - petentka nadal nie chce być w dpsie i niewiele ją obchodzi kto ją tam kierował i czy sąd ją ubezwłasnowolnił czy nie. To tylko w teorii tak ładnie wygląda, w praktyce już inaczej.