Bardzo proszę o pomoc! Proszę powiedzcie mi na kogo ma być umowa jeżeli matka stara się o dofinansowanie do sprzętu rehabilitacyjnego dla syna, ale on nie jest ubezwłasnowolniony, dopiero są w trakcie zalatwiania papierów, aby był ubezwłasnowolniony. Matka twierdzi, że syn nie jest w stanie się podpisać na umowie. No i teraz nie wiem na kogo mam umowę sporządzić, bo w sumie on ma porażenie mózgowe i jest uposledzony umysłowo. Jeżeli mięsiście taki sytuację bardzo proszę o odpowiedź.
jeśli matka nie ma pełnomocnictwa , ani ubezwłasnowolnienia syna to umowa powinna być na na niego, ewentualnie jakiś dokument ze sądu o potwierdzeniu że sprawa ubezwłasnowolnienia jest w toku to wtedy na nią.
Bez dokumentu ze sądu umowę powinien podpisać syn, matka musiałaby "pomóc" synowi w podpisaniu umowy. Okres oczekiwania na ubezwłasnowolnienie to długi czas, w zależności jak już długo trwa sprawa w sądzie to można poczekać na ubezwłasnowolnienie.
Miałam taki przypadek, że na czas tego całego procesu sąd ustanowił opiekuna tymczasowego, czy jakoś tak. Ale bez stosownego upoważnienia nikt nie może umowy podpisać, nawet gdyby miał zaświadczenia że wszystko jest w trakcie.