dalila pisze:Od niedawna. Dlatego jestem nieskażona wcześniejszymi interpretacjami o pełnym miesiącu, ale jednocześnie niepewna, bo mało czytałam wyroków ze świadczeń rodzinnych i nie brałam udziału w szkoleniach. Zupełnie jak taki świeży kontroler na świadczeniach wychowawczych, który widzi przepis, widzi stan faktyczny i zadaje trudne pytania.
Przeczytajcie sobie jeszcze raz ten ustęp 3 artykułu 7:
Uzyskanie dochodu nastąpiło po roku kalendarzowym - tak,
dochód jest uzyskiwany w okresie na jaki jest ustalane prawo do świadczenia - tak.
No i co więcej potrzeba?
No trzeba jeszcze miesiąca, w którym mogłabyś uzyskać ten dochód Tom w poprzednim komentarzu ładnie Ci wszystko wyłożył i nie ma co drążyć
dalila pisze:Przeczytajcie sobie jeszcze raz ten ustęp 3 artykułu 7:
Uzyskanie dochodu nastąpiło po roku kalendarzowym - tak,
dochód jest uzyskiwany w okresie na jaki jest ustalane prawo do świadczenia - tak.
No i co więcej potrzeba?
o ile na pierwsze pytanie odpowiedź jest nawet prawidłowa to na drugie jest totalnie błędna
poprzednie umowy nie istnieją na dzien dzisiejszy, jako obecnie trwającą można rozpatrywać wyłącznie umowę trwajacą od 2 maja. Więc o ile zostanie aneksowana i będzie trwać do konca lipca to bedziesz mogła doliczyć dochód za czerwiec. Jeśli nie to o niej też należy zapomnieć.
A do luk w ustawach SR i 500+ zacznij się przyzwyczajać
Zwróćcie uwagę, że nastąpiła zmiana w ustawie o świadczeniach rodzinnych - art. 5 ust 4b - kiedyś było:
"jeżeli dochód ten jest uzyskiwany w dniu ustalania prawa do świadczeń rodzinnych". Gdyby tak było teraz można by wydać decyzję w okresie między umowami i wszystko by grało. Ale teraz jest "jeżeli dochód ten jest uzyskiwany w okresie, na który ustalane lub weryfikowane jest prawo do świadczeń rodzinnych" albo wychowawczych oczywiście. Na podstawie przedłożonych umów zleceń od stycznia do czerwca i zaświadczeń o dochodzie za I, II, III i IV/2016 dochodzę do wniosku, że dochód był uzyskiwany w styczniu, lutym, marcu, kwietniu i jest uzyskiwany w maju i będzie w czerwcu, tj. w okresie, na który ustalane jest prawo do świadczenia wychowawczego - dochód za luty przekracza i decyzja odmowna.
Gdzie popełniłam błąd? Jaki artykuł został źle zinterpretowany?
dalila pisze:Na podstawie przedłożonych umów zleceń od stycznia do czerwca i zaświadczeń o dochodzie za I, II, III i IV/2016 dochodzę do wniosku, że dochód był uzyskiwany w styczniu, lutym, marcu, kwietniu i jest uzyskiwany w maju i będzie w czerwcu, tj. w okresie, na który ustalane jest prawo do świadczenia wychowawczego - dochód za luty przekracza i decyzja odmowna.?
Może i taki był zamysł ustawodawcy wprowadzając "w okresie", ale wyszło, jak wyszło.
W sumie przepis obowiązuje od 1.04.2016 r., to nie ma jeszcze wyroków na ten kawałek. Tylko pozazdrościć siły przekonań, zwłaszcza o czyjejś błędnej logice i czyimś braku umiejętności czytania ze zrozumieniem.
A może w uzasadnieniu do zmiany ustawy coś jest na ten temat? Szczerze mówiąc nie czytałam tego.
Ale tu nie ma co kombinować, umowy są z przerwami, krótkie i najzwyczajniej nie ma czego doliczyć. Orzecznictwo już dawno wykształtowało pogląd, z którym ciężko się nie zgodzić, że każdy stosunek prawny to odrębny przypadek uzyskania dochodu. Kodeks pracy czy kodeks cywilny regulują to dość jasno - jedna umowa = jedno zobowiązanie = jeden stosunek prawny. I każdy z nich z osobna jest uzyskiem, szczególnie, gdy pomiędzy nimi są kilkudniowe przerwy.
A 5 ust. 4b nie ma tu nic do rzeczy, bo nie ma umowy trwajacej ponad dwa miesiące kalendarzowe, żeby rozważać, w okresie czy nie w okresie.
Chce dziewczyna sobie zrobić uzysk i potraktować te umowy jako ciagłość - niech sobie zrobi. SKO ją bardzo szybko naprostuje.
Orzecznictwo już dawno wykształtowało pogląd, z którym ciężko się nie zgodzić, że każdy stosunek prawny to odrębny przypadek uzyskania dochodu. Kodeks pracy czy kodeks cywilny regulują to dość jasno - jedna umowa = jedno zobowiązanie = jeden stosunek prawny. I każdy z nich z osobna jest uzyskiem, szczególnie, gdy pomiędzy nimi są kilkudniowe przerwy.
A może ma ktoś pod ręką jakieś wyroki? Byłabym wdzięczna.
Ale jaki wyrok, przecież to jest logiczne! Każda kolejna umowa to kolejny przypadek "uzysku". Jeśli trafisz na taką która trwa przynajmniej 3 miesiące to możesz to uzyskać. W innym przypadku nigdy nie wystąpi "miesiąc następujący po miesiącu" w którym uzyskała dochód.