Napisano: 31 mar 2023, 10:09
Tak, notatka. W związku z tym, że usługi były związane ściśle z osobą zmarłą i stroną postępowania była wyłącznie świadczeniobiorczyni, nie sposób dalej prowadzić przedmiotowego postępowania, które musi toczyć się z udziałem osób żyjących, a późniejsze rozstrzygnięcie(a) powinno zostać skutecznie doręczone stronie. Dlatego zgodnie z piśmiennictwem i orzecznictwem administracyjnym uzasadnione jest twierdzenie, że z chwilą śmierci świadczeniobiorczyni, jej uprawnienie do usług opiekuńczych wygasło z mocy prawa, a postępowanie stało się bezprzedmiotowe. W związku z powyższym - fakt ten winien zostać jedynie odnotowany w aktach sprawy (notatka urzędowa) i potwierdzony załączonym dokumentem potwierdzającym zgon danej osoby. Pozostaje jeszcze kwestia rozliczenia udzielonych usług, które jest już tylko techniczną czynnością księgowo - administracyjną i może zostać dokonane na podstawie dokumentów wytworzonych do tej pory w sprawie oraz potwierdzenia udzielenia świadczeń przez opiekunkę.
Quidquid latine scriptum sit, sapienter videtur