witam. mam przypadek pani urodziła dziecko jest na macierzyńskim, mąż nie pracował w 2014 potem w 2015 pracował i znów nie pracował. od wczoraj pracuje, a ona chce złożyć wniosek na becikowe, świadczenia rodzinne i wychowawcze. z tym że nie znamy ich dochodów. jak złoży np jutro wniosek to biorę jej dochód z pracy a jego utracam, i normalnie przyznaję jak się łapią, a potem biorę zaświadczenie za drugi miesiąc ile zarobił? jeśli się łapią zostawiam, jak nie uchylam>?