Roszczeniowa klientka i podejrzenie "lewych" faktur za leki - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[efg]

Witam, z pomocy naszego Ośrodka od paru miesięcy korzysta pewna Pani. Kobieta jest chora na schizofrenię, ma przyznany zasiłek stały, a teraz złożyła podanie o celówkę na dofinansowanie do zakupu leków i kosztów leczenia. Sęk polega na tym, że do wniosku dołączyła fakturę za zakupione leki za poprzedni miesiąc. Na liście leków na łączną kwotę prawie 500 zł (zasiłek stały ma 604 zł), jest wiele pozycji niezwiązanych z chorobą klientki (m.in. leki zwiodczające dla osób po udarze, na krążenie, 3 rodzaje leków przeciwbólowych, prawie 200 ampułek roztworu soli fizjologicznej, leki stosowane przy zapaleniu płuc). Faktury są dwie, obie wystawione na klientkę, ale w dwóch różnych aptekach no i ewidentnie widać, że 3/4 pozycji to nie są leki na jej schorzenie. Kobieta przy składaniu wniosku upierała się, że to są jej leki. Na wywiad planuje iść w najbliższych dniach, jednak po wcześniejszych doświadczeniach z tą Panią i jej ewidentnym kombinatorstwie wiem, że łatwo nie będzie. Czy mam prawo żądać od niej zaświadczenia lekarskiego z informacją, jakie leki przyjmuje?

[cuvivivi]

1. Nie ma obowiązku zwrotu wydatków na leki. Można przyznać tyle na ile ośrodek stać i ile jest ustalone. Macie chyba określone wewnętrznie ile przyznać osobom samotnym, rodzinom....

2. Zrobić pani zestawienie dochodów i wydatków. Pewnie wyjdą dysproporcje co może być podstawą do odmowy.

3 Zawrzeć umowę z apteka. Klient przynosi imienna receptę, wy wydajecie zlecenie jej realizacji w tej właśnie aptece. Rozliczenie i przelew z konta ops na aptekę

[pracuś socjalny]

A my robimy tak:
1. Do wniosku recepta, wycena leków z apteki, zaświadczenie od lekarza o konieczności przyjmowania leków i ich dawkowaniu (mamy jasność jakie leki potrzebuje i na jaki okres jej wystarczy - jeśli na dłużej niż miesiąc to w przyszłym miesiącu nie dostanie na nie)
2. Wywiad, decyzja. Czasami dajemy co do grosza z wyceny, czasami dofinansowanie do zakupu leków (np. połowa). Zależnie od sytuacji.
3. Po wypłacie idzie do apteki wykupuje leki i dostarcza nam fakturę
4. Jeśli wiemy że mogą być problemy dajemy zlecenie do apteki

[grand]

Zwrot kosztów zakupu leków (po przedstawieniu faktury) nie jest niezbędną potrzebą strony, ponieważ została ona już zrealizowana. Poszukaj w tej sprawie wyroków sądów administracyjnych.
Ja bym poprosił panią o:
1. zaświadczenie lekarskie o konieczności stosowania leków (leki ratujące zdrowie i życie) z wyszczególnieniem leków oraz ich dawek;
2. recepty od lekarza wycenione w aptece;
3. wywiad środowiskowy, decyzja;
4. rozliczenie pomocy.

[Iza1]

Jakie mądre rady wydajecie zachowujecie się jak pół doktora skoro jest recepta to po co wnikasz na co te leki Ty wiesz lepiej na co jest chora bo takich lekarstw nie powinna brać bo to nie jej choroba i uważasz,ze jak ma schizofrenię to już innych chorób nie powinna mieć a skąd te wiadomości chyba Ty nie oceniasz stanu zdrowia klientki.
Przecież nie musisz przyznać zasiłku celowego na kwotę opiewająca na recepcie przyznajesz zasiłek celowy na leczenie w ramach posiadanych środków.

[grand]

Jakie mądre rady wydajecie zachowujecie się jak pół doktora skoro jest recepta to po co wnikasz na co te leki (...)

Przeczytaj dokładnie pierwszy post z zadanym pytaniem. Ja się tam nie doczytałem że klientka dostarczyła receptę tylko fakturę za wykupione leki, a jest to znacząca różnica. W swojej pracy spotykałem się już z rachunkami na różne dziwne leki widniejące na fakturach/rachunkach, które nijak się miały do leków zleconych przez lekarza, a strona po prostu wykorzystywała sposobność do uzyskania świadczenia.
Moim zdaniem pytanie jest zadane dość czytelnie, a postępowanie klientki może budzić wątpliwości. Przyznając pomoc wydajemy publiczne pieniądze, więc powinniśmy wnikliwie sprawdzać ich wykorzystanie. Oczywiście nie chodzi mi o paranoiczna kontrole, ale o jakąkolwiek kontrole nad nimi.

[pracuś socjalny]

Jakie mądre rady wydajecie zachowujecie się jak pół doktora skoro jest recepta to po co wnikasz na co te leki Ty wiesz lepiej na co jest chora bo takich lekarstw nie powinna brać bo to nie jej choroba i uważasz,ze jak ma schizofrenię to już innych chorób nie powinna mieć a skąd te wiadomości chyba Ty nie oceniasz stanu zdrowia klientki.

Dlatego właśnie mamy zaświadczenie od lekarza o konieczności przyjmowania leków. Bo my nie doktory a jak mamy na papierze to mamy pewność. Proste i logiczne.

[t.franek]

Raz taka jedna zbierając paragony w aptece przyniosła paragon na smoczek. Inna paragon na kosmetyki.Też były kombinatorki.

[gucio12]

Jakie mądre rady wydajecie zachowujecie się jak pół doktora skoro jest recepta to po co wnikasz na co te leki Ty wiesz lepiej na co jest chora bo takich lekarstw nie powinna brać bo to nie jej choroba i uważasz,ze jak ma schizofrenię to już innych chorób nie powinna mieć a skąd te wiadomości chyba Ty nie oceniasz stanu zdrowia klientki.

Dlatego właśnie mamy zaświadczenie od lekarza o konieczności przyjmowania leków. Bo my nie doktory a jak mamy na papierze to mamy pewność. Proste i logiczne.

Tak samo logiczne i proste jest to, ze lekarze biorą kasę za takie zaświadczenie. U nas 40 zl.
Jeśli klient nie przyniesie zaświadczenia - możemy mu naskoczyć.
Co do tego ze nie jesteśmy lekarzami by stwierdzać.....jednak czasem od nas się tego wymaga np. wypełniając dokumenty na dps

[grand]

Tak samo logiczne i proste jest to, ze lekarze biorą kasę za takie zaświadczenie. U nas 40 zl.
Jeśli klient nie przyniesie zaświadczenia - możemy mu naskoczyć.
Co do tego ze nie jesteśmy lekarzami by stwierdzać.....jednak czasem od nas się tego wymaga np. wypełniając dokumenty na dps

U nas w podobnej sprawie SKO wydało zalecenie, że należny wymagać od strony zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego konieczność zażywania leków, w jakich dawkach i na jaki okres.
Co do pobierania pieniędzy za zaświadczenie można zapytać lekarza o podstawę pobierania opłaty za wydanie zaświadczenia. Przecież pacjent leczy się w ramach podstawowej opieki zdrowotnej z NFZ.
Ewentualnie pozostaje telefon do Rzecznika Praw Pacjenta.