zagadnienie wstępne - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]

Napisano: 27 wrz 2014, 23:35

MOPS na podstawie art. 97 § 1 pkt 4 oraz art.123 § 1 ustawy z dnia 14-06-1960 k.p.a. zawiesza postępowanie o ZDO za okres od 1-07-2013 do 14-05-2014 do czasu wydania wyroku przez WSA (gdyż klient odwołał się do WSA ponieważ MOPS oraz SKO wydało decyzje odmawiające przyznania jemu SZO od 1-07-2013)
WSA zawiesiło z art. 125 § 1 pkt 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. p.p.s.a. (j.t. Dz.U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.)swoje postępowanie z racji sprawy która aktualnie toczy się w TK (k38/13) wskazując jako negatywną przesłankę nie przyznania SZO kryterium dochodowe.
MOPS skupił się wydając postanowienie o zawieszeniu postępowania o przyznanie prawa do ZDO od 1-07-2013 na "zazębianiu się" okresów zasiłkowego na 2012/2013 oraz okresu na jaki ma zostać ustalone prawo do ZDO tj. od 1-07-2013, oraz wskazał że warunkiem uzyskania ZDO jest brak uprawnień do SZO lub ŚP w okresie od 1-07-2013.
MOPS dodatkowo przytoczył art 2 ust 2 pkt 1 oraz art 2 ust 5 ustawy o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów.

Reasumując w okresie od 1-07-2013 klient nie ma ustalonego prawa do SZO lub ŚP , spełnia warunki do otrzymania ŚP zgodnie z art. 2 ust 2 pkt 1, ale faktem jest że złożył wniosek o przyznanie SZO na okres od 1-07-2013 na który otrzymał kolejno odmowę MOPS i SKO odwołał się więc do WSA a WSA zawiesił sprawe do rozstrzygnięcia innej w TK

Moje pytanie:

Gdzie pomylił się MOPS wskazując na zagadnienie wstępne i zawieszając sprawę o ZDO za okres od 1-07-2013 ?????
ciekawy


Napisano: 29 wrz 2014, 18:30

mam nadzieję, że ktoś z Państwa odpowie także i na kolejne pytanie w wyżej opisanej sprawie.

Jak powinien zachować się organ pierwszej instancji po zawieszeniu przez siebie postępowania z art. 97 § 1 pkt 4 oraz art.123 § 1 ustawy z dnia 14-06-1960 k.p.a. ?

Powinien czekać, aż złożone przez wnioskodawcę wnioski zakwitną i rozpadną się ze starości ?

Czy raczej powinien wykazać się przewidzianą przepisami inicjatywą i odpowiednio działać w kierunku rozpatrzenia wniosku klienta ?

Czy niepodjęcie takich działań jest bezczynnościąm którą należałoby temu organowi zarzucić ?
ciekawy

Napisano: 30 wrz 2014, 15:04

spadło bez odpowiedzi, więc podnoszę
ciekawy

Napisano: 01 paź 2014, 0:16

jak dla mnie MOPS sie nie pomylil:) nie mogl rozstrzygnac sprawy zdo skoro "wisiala" sprawa szo...WSA zrobil niedzwiedzia przysluge stronie zawieszajac postepowanie do chwili rozstrzygniecia w TK- bo teraz strona zostaje bez niczego...no ale po rozstrzygnieciu sprawy w trybunale moze okazac sie, ze bedzie mogla dostac SP z wyrownaniei wtedy tez w wyzszej wysokosci niz zdo, wiec moze to wcale nie bedzie na niekorzysc strony...a jesli TK nie uzna "rownosci opiekunow";-) to wsa rostrzygnie w sprawie szo, MOPS w koncu ustali prawo do zdo..i tylko trzeba miec nadzieje,ze nastapi to zanim plesn pokryje wniosek kienta... odwolania niosa ze soba jakies konsekwencje - czasami mozna cos ugrac nawet jak nie do konca prawo na to pozwala,a czasami mozna sobie rzucic takim odwolaniem klody pod nogi - jak w ty przypadku- i czekac
kb
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 7452
Od: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska

Napisano: 01 paź 2014, 13:20

Sprawa K38/13 w TK dotyczy zgodności kilku art ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych z zapisami kilku art ustawy zasadniczej, i nie dotyczy przecież sprawy w której TK bezpośrednio określi czy należy się imiennie danej osobie SZO. Prawda ?

" postępowanie dowodowe zmierzające do ustalenia stanu faktycznego winno być prowadzone w postępowaniu głównym. Okoliczność że ustalenia dokonywane w innym postępowaniu mogą posłużyć jako dowód w sprawie nie jest zagadnieniem wstępnym, zaś możliwość wykorzystania tych dowodów nie uzasadnia zawieszenia postępowania. "/wyrok NSA z dnia 8 grudnia 2008 r. II OSK 1559/07/.

„Jeżeli strona nie podjęła w ogóle działań, do których zobowiązywało ją postanowienie i nie wystąpiła o rozstrzygnięcie zagadnienia wstępnego, to w takiej sytuacji organ zgodnie z postanowieniami art. 100 § 2 i § 3 k.p.a. winien był zastosować przewidziany w tych przepisach nadzwyczajny tryb rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego, którego istota polega na tym, że organ administracji publicznej w postępowaniu administracyjnym we własnym zakresie rozstrzyga zagadnienie prejudycjalne i załatwia sprawę. Zastosowanie trybu nadzwyczajnego, gdy zostanie udowodnione wystąpienie jednej z sytuacji wyliczonych w art. 100 § 2 i 3 k.p.a. jest obligatoryjne. Nie podjęcie działań w tym kierunku uzasadnia postawienie organowi administracji zarzutu bezczynności w sprawie w rozumieniu art. 17 ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym." /wyrok NSA z 2003-04-23 I SAB 357/02/
ciekawy

Napisano: 02 paź 2014, 10:43

Jeżeli wcześniej (w lipcu 2013) wnioskowane ustalenie prawa do SZO, zarówno MOPS oraz SKO załatwiły odmownie a następnie sprawę z innego powodu (z art. 125 § 1 pkt 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. p.p.s.a.) zawiesił WSA, to gdzie tutaj jest zagadnienie wstępne.

dodatkowo
Zgodnie z art. 2 ust. 5 pkt 1 ustawy z dnia 4 kwietnia 2014 r. zasiłek dla opiekuna nie przysługuje za okresy w których osobie ubiegającej się o zasiłek dla opiekuna zostało ustalone prawo do specjalnego zasiłku opiekuńczego lub świadczenia pielęgnacyjnego

MOPS sytuację zawieszenia postępowania traktuje jako ustalone prawo do SZO
Dla MOPSu stwierdzenie że - w okresie od 1.07.2013 klient "mógł mieć ustalone prawo" do SZO lub ŚP i zapis w ustawie z 4 kwietnia 2013 jw. w art. 2 ust. 5 pkt 1 że "zostało ustalone prawo" są równoznaczne

MOPS nie wykazał się przez ponad rok czasu żadną inicjatywą, aby we własnym zakresie zgodnie z obowiązującym go przepisem załatwić sprawę i rozstrzygnąć zagadnienie prejudycjalne (które sobie wymyślił)
ciekawy

Napisano: 17 paź 2014, 10:51

cierpliwie czekam, może jednak ktoś odważny i potrafiący samodzielnie interpretować dostępne przepisy mógłby jeszcze wypowiedzieć się w tym temacie ?

Iks się wypowiedział - dziękuję

a chciałbym przeczytać co sądzą o sprawie inne mądre głowy ?
ciekawy

Napisano: 30 paź 2014, 22:52

MOPS i jego prawnik mylili się i SKO uznało oczywiste oczywistości przedstawione w kolejnym odwołaniu opiekuna.
Przepychanki trwały prawie 5 miesięcy = MOPS i jego urzędnicy którzy rozpatrywali sprawę (inspektor, kierownik, dyrektor i ich prawnik) skompromitowali się po raz kolejny.
Rozumiem że każdy ma prawo się mylić, ale dlaczego przyjęli zasadę aby tkwić przy swojej ewidentnie złej interpretacji przepisów nie mogę zrozumieć.
ciekawy

Napisano: 30 paź 2014, 23:35

A czy wiedza SKO jest taka warta zaufania, żeby wierzyc w poprawność ich rozstrzygnięcia tej kwestii?
m&m

Napisano: 31 paź 2014, 8:13

W skład komisji orzekających w sko wchodza ludzie wyhształceni i z dużą wiedzą ... problem w tym, że ta wiedza niekoniecznie dotyczy świadczeń rodzinnych.
W moim sko zdarzało się często, że w prawie identycznych przypadkach sko wydawało dwie przeciwne decyzje, oczywiście sklad orzekających był różny . Dopiero od niedawna polityka sko jest taka by ujednolicić wyroki w podobnych przypadkach ... a le to w moim .. a jak widać na forum wyroki sko z całej Polsce też są "z różnych światów" i prawda to stara jak świat, ze decyzja sko dotyczy danego przypadku/danej rodziny i nie jest wykładnią w postęowaniu organu I instancji. Dodatkowo, my musimy decyzję wydać na podst. ustawy więc często sama wskazuje ludziom by składali odwołania do sko i tak było ostanio z dodatkiem zt. urlopu wychowawczego na bliźniaki ... ale szlak mnie trafił jak petentka przyniosła odwołanie .. po prostu nas oszkalowała :roll:
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta
„Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 9550
Od: 12 maja 2011, 15:17
Zajmuję się:
Lokalizacja: lubelskie, Polska



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x