Przez pomyłkę wysłałam wezwanie na wywiad dłużnikowi pod zły adres, zorientowałam się dopiero kiedy wszczęłam postępowanie już ale nie wydałam jeszcze decyzji że uchyla się. Po rozmowie telefonicznej z Panem przyszedł on grzecznie na wywiad. Ale o z postępowaniem które wszczęłam przed wydaniem decyzji że się uchyla?? Mogę umorzyć? Na jakiej podstawie jak coś??
No wysłaliśmy wszczęcie postępowania jak nie zgłosił się na wywiad i napisaliśmy do komornika czy płacił alimenty. Dopiero później okazało się że zły adres był
Jak wysłałaś pod zły adres to wszędzie nie zostało doręczone. Nic bym z tym nie zrobiła bo tak naprawdę nic nie wszczęłaś. Dłużnik ci przyszedł, przeprowadziłaś wywiad. Jak dla mnie to jest ok.