Pani złożyła wniosek u mnie bo tutaj ma mieszkanie ogrzewane piecem c.o. a w innej gminie złożył mąż bo tam mają dom, skład rodziny ten sam tylko różni wnioskodawcy. Wezwałam Panią do wyjaśnień, zrobiła awanturę, że nie jest więźniem swojego mieszkania i może mieszkać gdzie chce nie będzie mi pisać żadnych oświadczeń. Twierdzi, że dodatek przysługuje na mieszkanie więc może złożyć dwa wnioski, zero pokory, zero współpracy. Dam jej odmowę, tylko przydałoby mi się potwierdzenie z tamtej gminy, że u nich też złożyła wniosek, wiem to z rozmowy telefonicznej. Wystąpiłabym z wnioskiem o udostępnienie danych ale nie bardzo wiem czy mogę.