

Oczywiście, że jest. Ale w krio jest też zapis, że obowiązek alimentacyjny zobowiązanych w dalszej kolejności powstaje dopiero gdy nie ma osób zobowiązanych w bliższej kolejności albo gdy te osoby nie są w stanie go wypełnić. / Art. 132 /. Nie wiem jak mogę ignorować inne zapisy danej ustawy skoro jedne biorę pod uwagę. Odmawiałem SZO wnuczkom w związku z brakiem OA i SKO utrzymywało decyzje w mocy.kobietka pisze:uważam że zgodnie z krio wnuk jest w kręgu osób zobowiązanych do alimentacji
Ok. Ale trudnością w wypełnieniu obowiązku alimentacyjnego, a nie trudnością w sprawowaniu opieki. Opiekę jak najbardziej może sprawować wnuczek, ale z tego tytułu nie należy mu się świadczenie, ponieważ żyje córka która obowiązek alimentacyjny może wypełnić - niekoniecznie poprzez osobiste sprawowanie opieki. Świadczenie pielęgnacyjne i inne opiekuńcze, nie są dla faktycznych opiekunów z pośród kręgu osób zobowiązanych, tylko dla osób które wobec braku innych możliwości wypełnienia OA, zmuszone są do porzucenia pracy zarobkowej (bądź nie mogą jej podjąć). Ale musi zaistnieć związek przyczynowo-skutkowy. Konieczność -> rezygnacja -> świadczenie. Świadczenie jest właśnie rekompensatą od państwa za utracony dochód jeśli taka konieczność zaszła. I żeby była jasność - nie twierdzę, że w każdej sytuacji wnuczek dostanie odmowę, ale organ powinien ustalić czy w jego przypadku taka konieczność i związek przyczynowo-skutkowy miał miejsce.Małgosia W. pisze: Czy nadmierna trudnością jest sytuacja ,że córka jest jedynym ( swoim akurat) żywicielem i ma kilka lat do uzyskania emerytury? Gdzie ona się zatrudni jakby matka zmarła?