Nie popełniła. Literalnie SP nie przysługiwało jeśli osoba wymagająca opieki pozostawała w związku małżeńskim, chyba, że małżonek legitymował się orzeczeniem o znacznym stopniu. Nie mówię tu oczywiście o sytuacji gdzie o świadczenie wnioskuje ten małżonek właśnie.Rumburak pisze:Popełniłaś więc błąd.
Niczego nie MUSISZ. Moim zdaniem jeśli SKO przyznało SP, to teraz możesz spokojnie wyrównać tej osobie ZDO. Ja tak robię i jestem o te decyzje spokojny.konik pisze:w myśl ustawy z grudnia 2012 r. teraz też muszę dać odmowę, czy tak ?
jakby sko dzialalo na podstawie innych przepisow...a przeciez tak nie jest - sko to tylko organ nadrzedny, ktory prostuje nasze bledy w stoswaniu przepisow...raz juz naprostowali a pan wardach twierdzi,ze dalej mamy te same bledy popelniac i wydawac publiczne pieniadze podwyzszajac koszty postepowan...a moze sko sie zbiesi i wcale nie przyzna zdo tylko odesle do ponownego rozpatrzenia wskazujac na glupote rozumowania,ze skoro sko przyznalo SP to niech przyznaje tez zdo?konik pisze:Podobno Wardach na szkoleniu mówił że jak była odmowa i SKO przyznałlo to żeby nadal dać odmowę na ZDO i niech SKO przyznaje