woud do pracodawcy, na jakiej podstawie mozna ich zobowiazac - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]

Napisano: 08 gru 2016, 10:43

Taka sytuacja, Pan sklada wniosek, rodzina- malzenstwo + 2 dzieci, okazuje sie, ze Pan z zona kontaktu nie ma, sa w trakcie sprawy rozwodowej (bez wyroku do dzis). O ile Pana dokumenty dot sytuacji finanoswej komplet, o tyle zona- enigma, nie ma nic. Zus wykazal nam, ze byla utrata i uzysk. Wezwanie wysmarowane do Pana - wnioskodawcy wyslane, Pan sie zjawia ponownie wyjasnia, ze zona dalej nie chce udostepnic dokumentow i prosi o wyslanie wezwania do niej (podaje jej nowy adres). wzywamy, zwrotka wrocila podpisana, Pani sie nie zjawila. zostawiamy wniosek bez rozpatrzenia. Teraz Pan sklada na nas zazalenie do SKO z uzasadnieniem, iz organ mogl sam pozyskac wszystkie dokumenty z urzedu, badz na podstawie oswiadczen". Moje pytanie do Was czy uwazacie, ze faktycznie nie dopelnilismy jakis czynnosci? Czy powinnismy wystepowac jeszcze do pracodawcow owej zony z prosba o dostarczenie swiadectw pracy, pitow 11, nowych umow i uzyskow (badz zaswiadczen w skrotowej formie)? czy mamy jakis przepis, ktorym moglibysmy ich do tego prawnie zobligowac?? Ostatnio sko zarzucilo nam, ze niewystarczajaco dopelnilismy czynnosci urzedowych, nie wystepujac do pracodawcy o potrzebne informacje :/

z gory dziekuje za odpowiedzi :)
jojo


Napisano: 08 gru 2016, 10:58

Wg mnie wszystko prawie ok.
Prawie dlatego, że ja bym wezwania nie wysyłał do niej. On jest wnioskodawcą i takie rzeczy to tylko z nim.
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie

Napisano: 08 gru 2016, 11:03

hmm.. w art 17 jest napisane co powinniśmy sami pozyskać. nie ma tam wzmianki o dokumentach potwierdzających utratę lub uzysk dochodu. według mnie to w pana interesie leży żeby dostarczyć te dokumenty. a że z żoną nie może się dogadać to oznacza że mamy być ich pośrednikiem?
ale może coś przeoczyłam?
kosmopatka
Referent
Posty: 221
Od: 25 sie 2016, 11:40
Zajmuję się:

Napisano: 08 gru 2016, 11:06

heiland pisze:Wg mnie wszystko prawie ok.
Prawie dlatego, że ja bym wezwania nie wysyłał do niej. On jest wnioskodawcą i takie rzeczy to tylko z nim.
prawda
ss
Starszy referent
Posty: 652
Od: 06 sty 2010, 9:43
Zajmuję się:

Napisano: 08 gru 2016, 11:16

dzieki heiland za odpowiedz,wezwanie bylo pomyslem kierownika.. coz z tym sie nie dyskutuje..

a masz jakis pomysl odnosnie zobligowania pracodawcy do udzielenia nam konkretnych danych? zmartwil mnie troche art 24 ust 2.. a konkretnie jego poacztek " pracodawcy, (...) są obowiązani wydać zaświadczenie niezbędne do ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego". Niby tym możnaby było pismo poprzeć.. ale czy faktycznie mamy taki obowiązek.. znalazłam tylko art 20 ust 2 na podstawie, którego to strona jest zobowiązana do udzielenia wyjaśnień, dokumentów mających wpływ na prawo do sw...
jojo

Napisano: 08 gru 2016, 11:18

i tak jak mowi Kosmopatka, art 17 nie zawiera takich "dziwnych" nawykow zalecanych przez sko..
jojo

Napisano: 08 gru 2016, 11:22

Zajrzyj tu a wiele Ci się wyjaśni: Rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie sposobu i trybu postępowania w sprawach o świadczenie wychowawcze (załączam Ci to).

No niby możesz wystąpić do pracodawcy ale gdy ten oleje Ciebie i co wtedy zrobisz?
Lepiej poprzestać na tym co jest.

Kierownicy mają dziwne pomysły, wiem po swoim. Nie raz było tak, że się zaśmiałem gdy usłyszałem jakiś głupi od swojego.
Załączniki
Rozporządzenie 500+.pdf
(824.44 KiB) Pobrany 28 razy
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x