rozumiem twoje podejście. Też bym przytulił te wpłaty i ich nie rozliczał. Dłużnik się może jednak zdenerwować jak ich nie rozliczysz. Księgowa również
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
może na takiej, że bieżąco wypłacany jest fundusz
a może na takiej, że akurat ten komornik zawsze egzekwował należności z funduszu nawet po zakończeniu okresu świadczeniowego i wystawieniu tytułu
a może na takiej podstawie, żę sąd kiedyś orzekł zbieg i komornik jeszcze nie umorzył tego postępowania
Możliwości jest wiele, wybór należy do ciebie
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Komornik gdy obowiązywały stare przepisy przekazywał kwoty do OPS na podstawie art. 27 ust. 9
lub gdy prowadził egzekucję na podstawie TW.
Ustęp 9 art. 27 został zmieniony nową ustawą tak, że komornik sądowy przekazuje kwoty
wyegzekwowane od dłużnika tylko wtedy gdy prowadzi egzekucję na podstawie
nowych przepisów.
Tylko jednego komornika mam, który przesyła do mnie zwroty na podstawie złożonego wniosku, pomimo wypłacania bieżącego FA w innym ośrodku - byłam widocznie szybsza.
Nie wiem, na jakiej zasadzie działaja komornicy. Na pewno wbrew wszelkiej logice ale nie zastanawiam się nad tym, rozliczam wpłaty i na tym kończy się moje filozofowanie.