wstrzymanie zasilku okresowego - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[~Elwira]

w styczniu przyznałam zasiłek okresowy z powodu bezrobocia (rodzina 3 osobowa w tym 2 osoby bezrobotne), ze względu na to, że oboje małżonkowie piją zasiłek został przekazany na konto sklepu... no i dostałam cynk, że zaczęli coś kombinować... przychodzą do sklepu i biorą towar... a później przychodzą wieczorkiem z kasą i kupują papieroski i piwko (czyli handel idzie pełną parą)... oczywiście zasiłeczek zamierzam wstrzymać ze względu na marnotrawienie środków... mieliście może taką sytuację? co z nimi będzie jak zostaną bez środków do życia??? może ktoś sie wypowie;) będę bardzo wdzięczna

[~ps]

a jak im to udowodnisz, że handlują?nagrasz,masz świadków, którzy na piśmie to potwierdzą?SKO twoja odmowę podważy jak nic?Zastanów się co z osobą trzecią w rodzinie, domniewam,że to nieletnie dziecko, więc co z nim,wydaje mi się ,że trzeba skupić się na zabezpieczeniu dziecka, podjąć próbę pomocy wyjścia dorosłych z nałogu,więc współpraca za pomoca kontraktu socjalnego z rodziną, jednoczesna współpraca z szkołą/przedszkolem aby zorientować się czy dziecko jest zdbane, najedzone, powiadomienie sądu rodzinnego o sytuacji nieletniego.Reasumując zaczać trzeba od zabezpieczenia potrzeb dziecka i współpracy z dorosłymi, jeśli to się nie uda to wówczas możesz leciec z odmową, jednak zawsze pamiętaj, trzeba miec na uwadze innych członków rodziny zwłaszcza dzieci, bo one nie są niczemu winne.

[~Elwira]

ten 3 to pełnoletnie synek, który jakieś 2 lata temu opuścił dom dziecka, bo przecież rodzice mieli go głęboko w d....,synek nie zamierza się zarejestrować i nawet nie chce ze mną rozmawiać... gdy wchodzę do nich to on wychodzi, na nic próby nawiązania kontraktu z nim,oboje rodzice są uzależnieni, ojciec rodziny niedawno opuścił ZK a matka w tym czasie latała od domku do domku... tak więc sytuacja przedstawia sie byle jak...może i by sobie jakoś sami dali radę.... ale po co skoro można iść do opieki i dostana kasę;/

[~ja]

ano takie właśnie mamy prawo. Alkoholizm to choroba

[~młody]

mimo wszystko zaczęłabym od kontraktu socjalnego, w którym ustalam zadania pod kontem leczenia odwykowego, nie realizuja lub nie chca podpisac kontraktu wtedy odmowa, musisz wykazac,ze podjęto działania aby pomóc rodzinie ale ona nie chce współpracować,SKO wówczas ci nie podwazy decyzji,miałam już podobne przypadki i postępowałam jak wyzej i nigdy mi SKO nie uwaliło decyzji, zawsze podtrzymało odmowe i jeszcze w uzasadnieniu nawtykali klientowi iz mimo wsparcia pomocy społecznej nie chce sobie sam pomóc

[~Elwira]

kontrakt podpisałam z ojcem rodziny po wyjściu z ZK żeby się zarejestrował, no i się wywiązał... gorzej jest z synem... unika mnie jak ognia... a jeśli chodzi o picie to nie takie proste... . już parokrotnie byli wzywani na komisje, mają uczestniczyć w terapii... no i uczestniczą a później jak wracają do domku to piją...i tak w koło Macieju;( a zasiłek chce im wstrzymać bo marnotrawią środki

[~wrrr...]

A może inna forma pomocy? (paczka żywnościowa, posiłki?)

[~Elwira]

podejrzewam, że żywność by sprzedali:(

[~wrrr...]

Ale zawsze można spróbować zamienić kasę, którą przelewają na produkty, które mogą zjeść.
U nas alkoholicy na ogół nie dostają pieniędzy do ręki
pozdro

[~Elwira]

u nas też nie... na ogół albo pokrywamy koszty leczenia albo opłacamy jakieś rachunki np.:za energię elektryczną albo właśnie zasiłek przelewamy na konto sklepu