Witam. Wniosek o ZR. Mąż wnioskodawczyni po odwołaniu i wyroku sądu dostał wyrównanie renty. Renta przyznana od stycznia 2015 r. Pierwsza wypłata w listopadzie 2017 r. (kwota ponad 40 tys. - przekroczenie).
Pan napisał oświadczenie, że prosi o podział tej kwoty na 3 lat....
Faktycznie, przyznać się do analfabetyzmu na stanowisku urzędniczym w samorządzie to nie wstyd - to normalny poziom kadr...
Art. 5 ust. 4a niezmienny od nie wiem ilu lat być trudna przepis do przeczytania, o zrozumieniu już nie wspomnę...
no widzisz, fajnie poznać ludzi, którzy wiedzą wszystko. A co do reszty Pana/Pani wypowiedzi - bez komentarza.
Poza tym nawet przez myśl mi nie przeszło żeby na prośbę Pana dzielić dochód. Pytałam tylko jak z tym postąpić.....
Mimo wszystko dziękuję za wypowiedź.
Też miałam taki przypadek na szkoleniu pytałam się jak to zrobić powiedziano mi ze akurat jeśli chodzi o rentę to liczy się data wydania decyzji. Zatem skoro Pan miał ją wydaną w listopadzie to ja bym wzięła dochód za grudzień i od stycznia zabieram jak przekroczenie.Tak zrobiłam w swoim przypadku.
Dzięki, tak myślałam, ale wolałam się upewnić. Teraz będzie musiała zwracać kasę, bo wcześniej nic nie przyniosła. A babka jest okropna, więc będzie dym. Dlatego pytałam. Jeszcze raz dzięki
Jaka data wydania decyzji rentowej? Co znowu za bzdury wypisujecie?
Katalog uzyskania dochodu uznaje za uzyskanie WYDANIE DECYZJI ADMINISTRACYJNEJ PRZYZNAJĄCEJ RENTĘ? A w którym to miejscu jest taki zapis?
Toż jak krowie na rowie jest napisane w art. 3 pkt 24 lit. d ustawy o śr, że uzyskaniem jest uzyskanie zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, a także emerytury lub renty, renty rodzinnej lub renty socjalnej. Zasiłku/renty/emerytury, czyli pieniędzy bo renta to pieniadze, a nie jakiejś decyzji.
Czy już tak źle na rynku pracy że milony na świadczenia wydają pseudourzędnicy którzy nawet czytać nie potrafią albo nie rozumieją tego co przeczytali?