Rozłożyłam dłużnikowi zadłużenie na raty. Ładnie wpłacał do sierpnia 2014 r. Potem zaczęły wpływać wpłaty w innych wysokościach od Komornika. Ja zaliczałam je na najstarsze zaległości, a nie na tą ratalną. Po jakimś czasie zadzwonił do mnie dłużnik i twierdziła, że nie płacił tych rat, bo myślał, że komornik to wpłaca, więc on już oddzielnie nie musi. Powiedziałam, że w związku z tym, iż nie płaci, otrzyma upomnienie i potem egzekucja. Nieposkutkowało, więc wysłałam przedwczoraj upomnienie. Wiem, że już dawno powinnam to zrobić, bo miałam warunek w decyzji ratalnej. Mój błąd. Dziś otrzymałam ratę od dłużnika. Taką jaką miał ustaloną w decyzji ratalnej.
Co ja mam dalej zrobić:
1. sprawdzić kiedy otrzymał upomnienie i nie wliczać kosztów jeśli wpłacił przed otrzymaniem upomnienia,
2. nie zaliczać tych kosztów, ale po 7 dniach wystawić tytuł, mimo, że wpłacił część
3. a najchętniej to bym anulowała upomnienie i cichutko czekała na następna wpłatę, bo wiem, że jak będzie egzekucja to grosza od niego nie dostanę.