W miesiącach zimowych, co logiczne, zużycie gazu było znaczne i faktury zwykle opiewały na kwoty około bądź powyżej 1000 zł. Wczoraj wpłynął do nas wniosek przez e-Obywatel i złożono 6 faktur począwszy od stycznia do pierwszych dni lipca. Zużycie gazu: styczeń-luty: 95m sześciennych (faktura na 341 zł), luty-marzec: 70 m sześciennych (faktura na 256 zł), marzec-kwiecień: 30 m sześciennych (122 zł), kwiecień-maj: 15 m sześciennych (72 zł), maj-czerwiec: 20 m sześciennych (89,18 zł) i ostatnia czerwiec i piersze dni lipca: 15 m sześciennych (72,69 zł). Rodzina 6 osobowa. Duży dom. Inny wniosek na dwie osoby: zużycie gazu np. w lutym : ponad 200 m sześciennych i faktura ponad 700 zł. Czy dobrze się domyślam, że ta rodzina 6-osobowa nie ma ogrzewania gazowego, ale korzysta z gazu np. do kuchenki? W CEEB złożona jest deklaracja w 2021 r. tylko na piec gazowy. Może od tego czasu zainstalowali np. pompę ciepła i tego nie zgłosili. Będę się dowiadywać. Co o tym sądzicie?
Rozmawiałam z wnioskodawcą. Zostaną wycofane dwie ostatnie faktury, kiedy już nie było ogrzewania. A poza tym Państwo mają dwie kuchenki gazowe. Należy trochę sprawdzać to zużycie gazu. Bo dlaczego jedni mają mieć zwrot na gaz wykorzystywany do kuchenek a drudzy (często osoby starsze i rodziny wielodzietne) płacą horrendalne rachunki za wykorzystywany gaz do ogrzewania wody czy do kuchenki i nie mają żadnych zwrotów VAT.