matka zgłosiła, że córka zaginęła. to może wystąp o udostępnienie danych do policji, będziesz miał oficjalna odpowiedz ale to wystarczy do uchylenia świadczeń, nie wiem
całe szczęscie, że to Twój problem a nie mój ufff
Myślałem o tym, ale problem tkwi w tym że to szkoła jest taka specjalna dla osób z ŚR i FA,
zapewne wykreślając nie chcieli by sobie przyszłych \"uczniów\" od straszyć..
matka nie jest stroną, na jej wniosek nic nie robisz.
Przekaż wypłatę do kasy (to tylko czynność materialno-techniczna). Poczekaj 3 miesiąca a może szybciej. Nie będzie kasy może się znajdzie.
Pisz do szkoły czy jest uczniem.
Pisz na policję - czy ma status zaginionego.
oczywiście gdy będziesz miał cokolwiek na pismo w tej sprawie. Z mamusią w ogóle nie rozmawiaj w tym temacie - ustawa o ochronie danych
Ok, mamusia wysłała podanie z uzasadnieniem do nas o wstrzymanie bo \"przebywa za granico\" i nie chodzi do szkoły.
Ze szkołą rozmawiałem nie wykreślą teraz, najwyżej na koniec roku szkolnego.
W związku z tym, odpisywać mamusi na to podanie?
Jeżeli tak to co mam jej napisać?
Wszczynać postępowanie i pisać do szkoły na piśmie żeby napisali że jest na liście uczniów?
napisz do szkoły, dopisz że jest zaginiona, sprawę prowadzi policja itd - na takie argumenty nie będą mogli na piśmie odpowiedzieć że nadal jest uczniem