Zas. pielęgnacyjny. Była decyzja covidowa, było odwołanie, jest lekki - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]

Napisano: 01 paź 2020, 11:54

Wydałam dec. covidową w sprawie zas. pielęgnacyjnego. Orzecznictwo nie zaliczyło dziecka do osób niepełnosprawnych. Matka złożyła odwołanie. We wrześniu dostała odmowę od odwołania. Do kiedy przysługuje zas. pielęgnacyjny?
Edyttta
Referent
Posty: 444
Od: 13 mar 2017, 13:00
Zajmuję się: świadczenia rodzinne, fundusz alimentacyjny


Napisano: 02 paź 2020, 12:47

podpowie ktoś?
Edyttta
Referent
Posty: 444
Od: 13 mar 2017, 13:00
Zajmuję się: świadczenia rodzinne, fundusz alimentacyjny

Napisano: 02 paź 2020, 14:39

do dnia wydania nowego orzeczenia
mały_gops
Referent
Posty: 410
Od: 07 gru 2017, 13:26
Zajmuję się: ŚR/FA/ŚW

Napisano: 02 paź 2020, 14:47

Wojewódzki zespół wydał orzeczenie o niepełnosprawności dnia 11 września 2020, w którym utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie. Kobieta napisze oświadczenie, że nie będzie się dalej odwoływać. Myślę, że za wrzesień powinna mieć jeszcze wypłacone?
Edyttta
Referent
Posty: 444
Od: 13 mar 2017, 13:00
Zajmuję się: świadczenia rodzinne, fundusz alimentacyjny

Napisano: 02 paź 2020, 15:16

ja przyznaje do daty orzeczenia powiatowego
mały_gops
Referent
Posty: 410
Od: 07 gru 2017, 13:26
Zajmuję się: ŚR/FA/ŚW

Napisano: 02 paź 2020, 15:24

a nie powinniśmy przyznawać do dnia kiedy orzeczenie stanie się ostateczne? Od orzeczenia powiatowego było odwołanie. Od wojewódzkiego nie będzie. I teraz dopiero jest to ostateczne. Orzeczenie powiatowe 06.07.2020. Odwołanie. Orzeczenie .wojewódzkie 11.09.2020. Do lipca czy do września?
Edyttta
Referent
Posty: 444
Od: 13 mar 2017, 13:00
Zajmuję się: świadczenia rodzinne, fundusz alimentacyjny

Napisano: 02 paź 2020, 15:29

jak jest wyrównianie zgodnie z art. 24 ust. 2a to tez biore date wydania orzeczenia wiec analogicznie tu tez, chyba ze Ty date uprawomocnienia
mały_gops
Referent
Posty: 410
Od: 07 gru 2017, 13:26
Zajmuję się: ŚR/FA/ŚW

Napisano: 05 paź 2020, 10:57

W ustawie Covid 19 zapis jest bardzo jasny; do dnia wydania nowego orzeczenia. Moim zdaniem nie ma znaczenia czy kwalifikującego do świadczenia czy nie. Jest nowe orzeczenie, decyzja covid wygasa z urzędu. I tyle.
Czekanie aż nowe orzeczenie (nawet nie kwalifikujące do świadczenia) stanie się ostateczna nie ma podstawy prawnej. Ale jak ktoś stosuje taką interpretację, jego odpowiedzialność. Każdy odpowiada za własną pracę.
Włodek
Stażysta
Posty: 82
Od: 20 mar 2017, 12:27
Zajmuję się: OPS sprawy organizacyjne/RODO/kancelaria ogólna

Napisano: 05 paź 2020, 11:56

Włodek pisze:
05 paź 2020, 10:57
W ustawie Covid 19 zapis jest bardzo jasny; do dnia wydania nowego orzeczenia. Moim zdaniem nie ma znaczenia czy kwalifikującego do świadczenia czy nie. Jest nowe orzeczenie, decyzja covid wygasa z urzędu. I tyle.
Czekanie aż nowe orzeczenie (nawet nie kwalifikujące do świadczenia) stanie się ostateczna nie ma podstawy prawnej. Ale jak ktoś stosuje taką interpretację, jego odpowiedzialność. Każdy odpowiada za własną pracę.
Pani przynosi Ci orzeczenie, ale za dwa dni znalazła dobrego doradcę i jednak postanowiła się odwołać. Na jakiej podstawie wygaszasz decyzję covid? Przecież tego orzeczenia "nie ma", zostało niejako "skasowane" przez złożenie odwołania - sprawa jest ciągle w toku bez ostatecznego rozstrzygnięcia. Ustawa była pisana nocą na kolanie i nikt w rządzie nie myślał o takich bzdurkach jak różnica między "wydania" a "uprawomocnienia", oj tam oj tam. Kierujmy się rozsądkiem jednak.
LuuLane
Starszy referent
Posty: 662
Od: 15 maja 2017, 7:44
Zajmuję się: PS/KDR/LZI
hobbystycznie wszystko inne, bo lubię się mądrzyć :)

Napisano: 05 paź 2020, 12:30

Nie wygasza, tylko decyzja przestaje obowiązać. Skoro w osnowie decyzji covid jest zapis że obowiązuje do dnia wydania nowego orzeczenia, to decyzja z mocy prawa przestaje obowiązywać.
Decyzja która została wydana wiąże organ który ją wydał.
orzeczenie od którego zostało złożone odwołanie nie zostało skasowane. Ono jest.
Różnica pomiędzy wydane a ostateczne (uprawomocnione) jest zasadnicza i tego chyba nie trzeba tłumaczyć.
Nie od dziś pracuję w świadczeniach i wiem, że skoro wykładnia literalna przepisu nie budzi wątpliwości, stosowanie innych rodzajów wykładni może być kwestionowane przez organy nadzoru(wojewoda). Pytanie, kto ewentualnie odda kasę, klient czy pracownik wydający decyzję
Włodek
Stażysta
Posty: 82
Od: 20 mar 2017, 12:27
Zajmuję się: OPS sprawy organizacyjne/RODO/kancelaria ogólna



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x