Jak myślicie, jak długo jeszcze będziemy przedłużać świadczenia uzależnione od niepełnosprawności w oparciu o przepisy covidowe? Mam wrażenie, że jest to niesamowicie nadużywane, tym bardziej, że orzecznictwo działa normalnie....
Jaką stosujecie procedurę przedłużając takie świadczenie? Jakaś notatka, telefon czy jak?