mi przynosili w tym roku sami zaświadcenia, z przyzwyczajenia wiec brała, poza tym prosiłam o oswiadczenia tych którzy zgłaszali sie po druki wniosków. niby deklaracje składali rok temu, ale mialam przypadki gdzie dzieci reztgnowały albo zamiast zamieszkania były dojazdy wiec zwyczajnie oszczędziłam sobie ewentualnych zwrotów