zawiadomienie co dalej rcps.. kb może pomożesz - Świadczenia rodzinne

[ab83]

Sytuacja taka facio pobierał zr, zona wyjechała do Niemiec w trakcie pobierania po wydanej decyzji. Było pismo do rcps , wiadomo wszystko trwało, stwierdzono koordyn.. Rcps sie zebrał kazał nam uchylic decyzję i wysłać uchylona do nich. Decyzję uchylono a tu mężuś przyszedł i zgłosil że żona juz tam nie pracuje i jest w Polsce. Wysłano pismo do rcps i poinformowano ich. Długo nic sie w tej sprawie nie działo. Facet zmieszany przychodzi i pyta sie co dalej bo żona jest na miejscu od długiego czasu i chciałby dalej pobierac zasiłki. Ponownie kontaktowano sie z rcps w wyniku czego wysłano zawiadomienie do nas i ustalono okres trwania i zakończenia koordynacji, wobec czego stwierdzono ,że od mieciaca V jesteśmy organem własciwymi na podstawie wczesniejszego wniosku mamy wydać decyzję ale jak skoro do tego wniosku była dla nich decyzja uchylona, mało tego co zrobić z aktualnym zasiłkowym, facet nie składał na nowy bo czekał za decyzja rcps i termin mu przeleciał. Co robicie w takich sytuacjacj moja taka pierwsza.Czy stronie przysługuje wyrównanie od maja'16 do dziś. Czy na aktualny zasiłkowy przyjmuje że niby złozono w terminie wniosek czy wniosek z marca .17 i wtedy za aktualny zasiłkowy nic nie wyrównujemy ? Proszę pomóźcie Jak powinna przebiegać cała procedura po przesłanym do nas zawiadomieniu o zakończeniu sprawy przez nich. Wspomnę ,że nie mamy od nich żadnej decyzji.

[ab83]

nikt nic,

[ewalu]

jak rops wysłał przysłał dokumenty do starego okresu to przyznajesz od maja ... na nowy jak złoży teraz wniosek to przyznajesz od marca niestety

[kb]

jak facet przyszedl zglosic ze zona wrocila do polski trzeba bylo oprocz odeslania tej informacji do ROPSU poinformowac go tez,ze na nowy okres zasilkowy musi zlozyc nowy wniosek nawet jak koordynacja do starego jeszcze nie bedzie rozstrzygnieta, teraz nie mialabys wyrzutow sumienia,ze facet stracil zasilek za kilka miesiecy.
Poza tym jak ewalu:)

[ab83]

Już zapamiętam na przyszłość, niestety pierwsza taka sprawa nie miałam pojęcia poza info umieszczonym na forum (teraz ),że tak mozna i że rops tyle trzyma, mając jak wół napisane że sytuacja sie zmieniła i babka jest już u nas. Gdyby w terminie złozyła to co wniosek wisi do chwili uzyskania info z rops? Kochane jeszcze jedno, niestety nie mam kogo sie podpytac mam wypłacić reszte na tym starym wniosku taki mi napisali, ale co jak wcześniej ta dec. była dla nich uchylona. W systemie juz jej nie ma, wniosek rozpatrzony(ten stary).Pracuje na sygnity jak to robicie , jaki rejestrujecie wniosek ? i na nowo nowa decyzja z nr., sory za banały