Kobieta nabyła uprawnienie w 1991 roku do emerytury z ZUS (w wieku 37 lat). Emeryturę otrzymała ponieważ zrezygnowała z zatrudnienia oraz miała udokumentowane 20 lat pracy, dla opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem. Pośród wychowywanych dzieci znajdują się 2 córki niepełnosprawne w stopniu znacznym - rocznik 1985 i 1991 (29 lat i 23 lata). W 2007 roku matka dzieci wnioskowała o świadczenie pielęgnacyjne. Odmówiliśmy jej prawa do śp. Złożyła odwołanie do SKO które utrzymało w mocy naszą decyzję. Kobieta w dniu dzisiejszym przychodzi ponownie z zapytaniem o śp: czy jak zawiesi emeryturę to nabędzie prawo do śp, czy jeżeli nie to czy OPS może jej wyrównać comiesięcznie różnicę między emeryturą a śp? Przepisy naszej ustawy nie regulują takich sytuacji, ponadto jeśli osoba nabyła prawo do emerytury to moim zdaniem nie ma prawa do śp. Proszę o opinie czy matka może zawiesić emeryturę, czy jest możliwość wyrównywania? (kobieta odwołuje się już do majowych zmian które dopiero nastąpią?).
niestety, ale nabyła prawo do emerytury i ŚP jej nie przysługuje, za kilka lat okaże się, że większość rodziców dostanie emerytury na poziomie 700 PLN i utracą tym samym świadczenie, które już teraz jest (z Pomocą) wyższe, bo niestety, ale oskładkowane byłe zasiłki stałe (420 zł) i ŚP (520 zł) - ma osobę, która przepracowała w budżetówce 20 lat, teraz ma świadczenie i wyliczoną hipotetyczną emeryturę 560 zł
moim zdaniem zawieszenie prawa do emerytury nie pozbawi jej uprawnien do niej...wiec SP i tak nie bedzie przyslugiwac..to chyba bedzie szerszy problem niedlugo:) wysokosc swiadczenia przewyzszy emerutyry i nikt nie bedzie chcial na emeryture isc;-) ale tak to sie chyba nie da:)
jestem od niedawna emerytką i mam bardzo chore dziecko,czy mogę całkowicie zrezygnować z prawa do emerytury żeby starać się o świadczenie, skoro uważacie Państwo że nie można zawiesić prawa, to czy można stracić prawo????