Wierzycielka miała sprawę w sądzie podczas której (jak twierdzi) na nowo zasądzono taką samą kwotę alimentów. Nie potrafiła wytłumaczyć dlaczego sąd po raz drugi przyznał 500 zł na to samo dziecko.
Na drugi dzień złożyła pismo o zawieszenie wypłat z funduszu, bo chce poczekać na wyrok z sądu, a boi się nienależnie pobranych. Coś kręci...
Czy jest możliwość zawieszenia wypłat z funduszu alimentacyjnego? Zgodnie z art. 21 ta sytuacja mi nie pasuje. Czy ktoś miał podobny problem?