Mam dość skomplikowaną sytuację. Wnioskodawczyni składa wniosek o fa na starsze dziecko, wszystkie dokumenty ok, ma ona również młodsze dziecko z innym ojcem niż dłużnik i składając wniosek w październiku nie chciała wpisać ojca do składu rodziny i również nie miała wyroku alimentacyjnego na to dziecko. W związku z tym, że ta pani składa również w naszym dziale wniosek o ZR ustaliliśmy z radcą prawnym, że muszą być zasądzone alimenty albo ojciec w składzie, o czym została poinformowana. W grudniu gdy kończył się czas na rozpatrzenie wniosku chciała zawieszenia postępowania do czasu dostarczenia jakiegoś tytułu wykonawczego z sądu, dołączyła potwierdzenie wysłania listu do Sądu, więc postępowanie zawiesiliśmy. Po jakimś czasie przyszła z ugodą od notariusza, i postanowieniem sądu o odmowie zatwierdzenia tej umowy. Radca prawny potwierdził, że musi być tytuł pochodzący z sądu. Teraz w kwietniu wnioskodawczyni dostarczyła finalnie ugodę przed mediatorem zatwierdzoną przez sąd, więc moje pytanie brzmi czy wypłata funduszu po podjęciu zawieszonego postępowania i wydaniu decyzji należy jej się od października? Czy z datą zawarcia ugody przed mediatorem i zatwierdzeniu przez sąd? (Nie proszę o rozstrzygnięcie czy wyrok na inne dziecko niż osoba uprawniona jest wymagany, ponieważ są różne interpretacje, a my w tej sprawie już przyjęliśmy stanowisko.)
mam rozumieć, że żądasz od Pani tego wyroku w celu ustalenia prawa do FA? Bo to trochę tak nie po drodze z przepisami... ona go w ogóle nie musi wpisywać i nic z tym nie zrobisz.
Art. 2 pkt 12 (...) osobę, z którą rodzic osoby uprawnionej wychowuje wspólne dziecko (...)
Jeżeli Pani twierdzi, że wspólnie nie wychowują dziecka, mało tego: ma jakieś dobrowolne alimenty (umowa notarialna), to go nie wpisuje. I nie masz prawa żądać żadnych wyroków. To nie zasiłek rodzinny.