Napisano: 23 lis 2018, 19:46
Pojawił mi się problem na rejonie: zbieracz. Niechętny do współpracy, nie wpuszczający do domu, ciągle nieobecny, nie odpowiadający na prośby o kontakt, odmawiający usług opiekuńczych. Co jeszcze mogę zrobić, poza próbami kontaktu z nim i przekonywaniem, bo sąsiedzi się skarżą na zapach i robactwo?