Najlepiej to w ogóle nie występujcie o przeprowadzenie wywiadu, niech go pracownicy socjalni nie przeprowadzają, to będziecie miec z głowy wypłate świadczeń i może tym sposobem uda sie dociągnąć do czasu, ze będziecie mogli morzyć postępowanie.Zofia pisze:Odwołanie to nie jest kara, tylko element postępowania administracyjnego.
Jeżeli przyjęto wniosek o SZO i wystąpiono do pracownika socjalnego o przeprowadzenie wywiadu, to albo wystąpiono za późno, albo pracownik socjalny za długo zwlekał z przeprowadzeniem wywiadu, być może dlatego, że osoba przebywała w szpitalu. Faktem jest, że tego wywiadu nie przeprowadzono. Przed wydaniem decyzji administracyjnej osoba, której ta decyzja dotyczy w takim samym stopniu jak opiekuna, zmarła. Art. 105 kodeksu postępowania administracyjnego mówi, że jeżeli postępowanie z jakiejkolwiek przyczyny stało się bezprzedmiotowe w całości lub w części, wydaje się decyzję o umorzeniu postępowania. Przedmiotem postępowania było przyznanie świadczenia w związku z opieką nad osobą niepełnosprawną. Osoba niepełnosprawna nie żyje, a więc nie jest już nad nią sprawowana opieka. Poza tym wciąż nie mam wywiadu, który by mi potwierdzał, że ta opieka była sprawowana.
Przede wszystkim należałoby ustalić przyczynę, dlaczego wywiad nie został przeprowadzony.
Widzisz, zamiast obrażać, trzeba było od razu wstawić ten wyrok, i Balonik miałby podpowiedź. Ale nie, trzeba ponarzekać na urzędników.m&m pisze:Zofijo przyda ci sie na przyszłość
https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/5634987B37
No niestety, zamiast podawać rzeczowe argumenty poparte przepisami, niektórzy wolą napisać: "przyznajcie bo tak", dokładając do tego wiązankę o bezdusznych i niedouczonych urzędnikach. To jest stały tekst moich klientów i ja się przyzwyczaiłam już. Przepisy są niesprawiedliwe i to też jest nasza wina.Balonik pisze:Myślę, że obrażanie się nawzajem nie jest tutaj konieczne...