Ten warunek musiała spełniać ZAWSZE, a teraz tylko wprowadzono wymóg napisania stosownego oświadczenia.newman pisze:Czy to jest sprawiedliwe i zgodne z prawem, że osoba musi spełniać w przeszłości warunek o którym dowiaduje się dopiero teraz?
Bo takiej osobie SP bez 'rezygnacji' się nigdy nie należało, więc decyzja przyznająca nie powinna istnieć, nie powinna wygasnąć itd.newman pisze:Jaka tu jest realizacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego jeśli z tego powodu takiej osobie prawo do świadczenia (w postaci zasiłku dla opiekuna) nie zostanie przywrócone?
1. Sama nazwa świadczenia pielęgnacyjnego: "świadczenie pielęgnacyjne z tytułu rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej".newman pisze:Jeśli ten warunek musiała spełniać zawsze, to jeśli możesz powiedz gdzie to było w ustawie zapisane
Musiałbym upaść na głowę, żeby przyznać świadczenie w takiej sytuacji, ale nie mam żadnych rolników - nawet tych rezygnujących.newman pisze:Nie masz ani jednego rolnika prowadzącego gospodarstwo rolne, któremu przyznałeś prawo do świadczenia pielęgnacyjnego?
Wiem, że sprawa nie była oczywista, wiem, że niektórzy przyznawali. Ja bym nie przyznał i tak nie zinterpretował, jeśli SKO by mnie naprostowało - OK. Teraz jest za to sprawa jasna - musi być oświadczenie, żeby było ZDO. I to powoduje paradoks, że bez zmiany sytuacji rodziny, oraz brzmienia obowiązujących przepisów raz świadczenie się należało, a raz się nie należy.ira pisze:Argument za przyznawaniem rolnikom świad. piel. był taki i zresztą zgodny z ustawą, że praca rolnika nie mieściła się w definicji zatrudnienia.