Matka, która miała ŚP nad córką zmarła w dniu 19.09 (przed wypłatami) więc za wrzesień uchyliliśmy wypłatę (decyzję) Do odbioru w banku upoważniony był mąż zmarłej, który wystosował pismo do nas o wypłatę należnego za wrzesień ŚP. Odpisaliśmy mu że nie ma wypłaty bo nie ma osoby uprawnionej it. Odwołał się od tego do sko. SKO wydało postanowienie, że nie dopuszcza odwołania, bo nie było decyzji od której mógł się odwołać i jednocześnie "nakazuje wypłacić" świadczenie za 19 dni września tj, do dnia zgonu
Komu mam wypłacić jeśli już? Na kogo listę zrobić? jego upoważnienie do odbioru wygasło z dniem zgonu żony.
Jak wy byście postąpili? Odwołać się do Sądu czy co zrobić???