Zwierzątko pracownika socjalnego

[~Adam]

Zwierzęta są niejako rehabilitantami. Koją nas, grzeją, uspokajają i cieszą. Gdyby nie one nie jeden w ogóle nie wstawał by z fotela. Dbają więc i o naszą kondycje.
Pochwalcie się swoimi pupilami;)

[~aj]

świerzb, wesz, pchła, pluskiewka itp. itd... hahahha

[~Adam]

Ja mam tylko pająka w roku jednej ze ścian pokoju. Jest ze mną już ponad rok:)

[~aj]

u nas są dwa wielkosci mojej dłoni haha w wc-ecie... i nie ma chetnych zeby je ubic... bo wszyscy mówia, ze pajak to na szczescie... a jak sie zadepcze te wielkoludy to bedzie slychac jak kosci trzeszcza haha i od jakiegos czasu omijam nasz wc-et hahahahha

[~Adam]

Pająk nie ma kości. To bezkręgowce. Usłyszysz co najwyżej jak go rozrywa i jak mu wnętrzności pod wpływem nacisku wypryskują.
Ja bym je zostawił. Nic na tym świecie nie żyje bez przyczyny.

W przyszłości pajęczą nić naukowcy będą wykorzystywali do pojazdów kosmicznych. Jest to bowiem materiał lekki i bardzo wytrzymały.

[~aj]

ja tez je zostawie bo ni dy rydy ale nie odwaze sie do nich podejść na blizej niz metr

[~Adam]

Pająk cię nie zje. Możesz nawet wziąć do ręki. Pewnie chodzi o ci popularnego korsarza. One nie są groźne.

Owszem, maja jad ale ich kły jadowe nie przebiją ludzkiej skóry.
Nie ma u nas czarnych wdów, ptaszników i innych wielkoludów więc luz.

[~aj]

nieeeeeeee to nie korsarz... to czarne jak ziemia bydle, wielkoscia niemal jak ptasznik... haha... i na pewno nie krzyzak ;P i zjesc mnie nie zje ale moze mnie za obraz wciagnac hahahahah

[~Adam]

Aha wiem jaki to jest.
Te wasze gryzą. Ale nie zabijają. Jest duży bąbel i troszkę bólu. Wyrzućcie je za okno.

[~aj]

cos w desen katnika domowego ale pewna nie jestem... i sam sobie wyrzuc... nawet miotła na długim kiju nie mam ochoty sie do nich dotykac