No i ok, było awizo a nie informacja operatora publicznego "wyprowadził się" - adres potwierdzony przez OWW i KS.Gość pisze:Tylko że to jego pierwsze wezwanie i pierwsze podjęcie działań wobec dłużnika, korespondencja była dwukrotnie awizowana i tak się potoczyło. Później w tym samym okresie wyszło ze nie mieszka miał kuratora do chwili obecnej wymeldowany w 2006. Więc nie wiem czy byłam organ dłużnika już wtedy.