Do jednego dłużnika robię 1 postępowanie. Przeprowadzam 1 wywiad i wydaję 1 decyzję. Kieruję 1 wniosek do prokuratury (wymieniam w nim wszystkie sprawy dotyczące dłużnika) i 1 do starostwa.
W postępowaniu daję np. 3 znaki spraw, których dotyczy dane postępowanie i potem przesyłam odpowiednią informację do każdego OWW i do każdego komornika.
Występuję do prokuratury w miejscu zamieszkania dłużnika. Wymieniam sprawy których dotyczy mój wniosek i podaję dane ośrodka, gdzie znajduje się dokumentacja dłużnika.
Wysyłam wszystko do naszej prokuratury. Wobec niektórych prowadzą postępowania na naszym terenie, a wobec niektórych przesyłają wnioski do innych prokuratur. Nie wiem od czego to jest u nich uzależnione i nie wnikam w to. Wypełniam swoje obowiązki a oni swoje.
Do tej pory nie miałam z tym żadnych problemów, wręcz przeciwnie - dobrze mi się z nimi współpracuje, a o każdym ruchu z ich strony jestem na bieżąco informowana.