500 - Świadczenia rodzinne

[west]

U mnie już wracają. Z Niemiec zwłaszcza odkąd imigranci zaczęli robić tam zakupy na kredyt. Z Wielkiej Brytanii też już znam z 20 osób co wróciło. Jako singlowi może i tam dobrze Ci się żyje. Dla zwyczajnej polskiej rodziny z dwójką trójką dzieci, zatrudnionych w ubojni, czy do sortowania śmieci pobyt tam jest tylko tymczasowy. No bo ileż czasu można pracować na akord w temperaturze -5 stopni Celsjusza, lub ze szczurami? Przy myciu garów też ręce się niszczą.

[Iks]

Opluwacze z GW i TVN piszą o tym projekcie, żeby zdyskredytować całkowicie nowych wybranych, przedstawić ich jako skończonych kretynów i ukazać nam apokaliptyczną wizję upadku państwa

Przecież to prawda. Nowy rząd to jeden psychopata, kilku przestępców, reszta to idioci, a najgorsze jest to, że za gospodarkę i finanse odpowiadają teraz przedstawiciele banków i konfederacji lewiatan - czyli neoliberalizm pełną gębą. Już się któryś z tych baranów wypowiadał, że mamy za wysokie zarobki, żeby konkurować z krajami azjatyckimi pod względem kosztów pracy. ZA WYSOKIE ZAROBKI - stosunek wynagrodzeń do PKP mamy najniższy w Europie, za minimalne wynagrodzenie nie da się normalnie wyżyć, a 60% polaków zarabia miesięcznie poniżej 2 tys. na rękę.

Zamiast tego śmieciowego projektu na potrzeby kampanii dadzą konkretny i spójny.

Srójny, to są ci sami legislacyjni analfabeci którzy przygotowali poprzedni projekt, ci sami którzy pieprzą o darmowych lekach dla seniorów ale powyżej 75 roku życia, a jednocześnie chcą obniżyć wiek emerytalny (i to w sposób który zgodnie ze stanowiskiem TK jest niezgodny z konstytucją) czyli drastycznie obniżyć "seniorom" wysokość emerytur. Ci sami ludzie którzy 500zł na dziecko chcą dać wszystkim bez żadnego kryterium dochodowego - jakby te 10% najlepiej zarabiających polaków tych pieniędzy faktycznie potrzebowało. Ci sami ludzie którzy chcą obniżać podatki, a jednocześnie podnieść kwotę wolną. Ci sami ludzie którzy twierdzą, że puszcze trzeba wycinać bo "gniją", ci sami ludzie którzy chcą wszędzie stawiać krzyże. Te kilka lat rządów cofnie nas w rozwoju o kilkadziesiąt lat, a skończy się Białorusią pomieszaną z Grecją.

[carina]

dadzą po 500 zł więc wiadomo kto będzie z tego korzystał już nawet na pierwsze dziecko, osoby takie które nigdy nie pracowały i pracować nie będą więc 1 zł podatku nie zapłaciły do budżetu państwa ale za to biorą o wiele więcej kasy jak my wypłaty, podwyższenie kwoty wolnej wiąże się z mniejszymi wpływami z tytułu podatku do kasy samorządów a więc z czego samorządy będą miały mieć pieniądze, więc podniosą nam opłaty za śmieci za wodę i podatki i kto za to zapłaci my bo ci co będą brali po 500 zł no to jak będzie podwyżka opłat to i tak dostaną za to większy dodatek mieszkaniowy

[west]

Opluwacze z GW i TVN piszą o tym projekcie, żeby zdyskredytować całkowicie nowych wybranych, przedstawić ich jako skończonych kretynów i ukazać nam apokaliptyczną wizję upadku państwa

Przecież to prawda. Nowy rząd to jeden psychopata, kilku przestępców, reszta to idioci, a najgorsze jest to, że za gospodarkę i finanse odpowiadają teraz przedstawiciele banków i konfederacji lewiatan - czyli neoliberalizm pełną gębą. Już się któryś z tych baranów wypowiadał, że mamy za wysokie zarobki, żeby konkurować z krajami azjatyckimi pod względem kosztów pracy. ZA WYSOKIE ZAROBKI - stosunek wynagrodzeń do PKP mamy najniższy w Europie, za minimalne wynagrodzenie nie da się normalnie wyżyć, a 60% polaków zarabia miesięcznie poniżej 2 tys. na rękę.

Zamiast tego śmieciowego projektu na potrzeby kampanii dadzą konkretny i spójny.

Srójny, to są ci sami legislacyjni analfabeci którzy przygotowali poprzedni projekt, ci sami którzy pieprzą o darmowych lekach dla seniorów ale powyżej 75 roku życia, a jednocześnie chcą obniżyć wiek emerytalny (i to w sposób który zgodnie ze stanowiskiem TK jest niezgodny z konstytucją) czyli drastycznie obniżyć "seniorom" wysokość emerytur. Ci sami ludzie którzy 500zł na dziecko chcą dać wszystkim bez żadnego kryterium dochodowego - jakby te 10% najlepiej zarabiających polaków tych pieniędzy faktycznie potrzebowało. Ci sami ludzie którzy chcą obniżać podatki, a jednocześnie podnieść kwotę wolną. Ci sami ludzie którzy twierdzą, że puszcze trzeba wycinać bo "gniją", ci sami ludzie którzy chcą wszędzie stawiać krzyże. Te kilka lat rządów cofnie nas w rozwoju o kilkadziesiąt lat, a skończy się Białorusią pomieszaną z Grecją.

To czego Ty w końcu chcesz i o co Ci chodzi? Jak piszesz to piszesz jakieś lewackie bzdury - o siermiężnych podatkach dla najbogatszych, o kontrolowaniu i karaniu pracodawców za to że korzystają z luk prawnych stworzonych przez rząd i zatrudniają na umowy śmieciowe, o nędznym wsparciu dla dzieci, a tu wygrała partia socjalistyczna z socjalistycznym programem - rodem z lat 70-80. Minimalna stawka godzinowa, 500 zł dla każdego dziecka, podatek dla dużego kapitału, który do tej pory był bezkarny i niczego pożytecznego nie produkował anie nie tworzył. Wreszcie szansa na cywilizowane prawo, porównywalne z europejskim. Brak minimalnej stawki godzinowej i brak wsparcia dla rodzin to był bandytyzm w biały dzień nie do wyobrażenia w Europie. Byliśmy zieloną wyspą kosztem najbiedniejszych.

[west]

dadzą po 500 zł więc wiadomo kto będzie z tego korzystał już nawet na pierwsze dziecko, osoby takie które nigdy nie pracowały i pracować nie będą więc 1 zł podatku nie zapłaciły do budżetu państwa ale za to biorą o wiele więcej kasy jak my wypłaty, podwyższenie kwoty wolnej wiąże się z mniejszymi wpływami z tytułu podatku do kasy samorządów a więc z czego samorządy będą miały mieć pieniądze, więc podniosą nam opłaty za śmieci za wodę i podatki i kto za to zapłaci my bo ci co będą brali po 500 zł no to jak będzie podwyżka opłat to i tak dostaną za to większy dodatek mieszkaniowy

Powiedzmy, że masz dwoje, czy troje dzieci. Zapominasz wziąć pigułki, lub ponosi Cię na imprezie i trach - czwarte dziecko. Tracisz pracę po macierzyńskim, bo pracowałaś u prywaciarza, nikt nie chce baby z czwórką dzieci, masz zero dochodu, nie musisz składać rozliczenia rocznego. Nie odprowadzasz żadnych podatków, korzystasz ze świadczeń, nie płacisz podatków i masz kupę dzieci - patologia pełną gębą.

Nie każdy w tym kraju jest patologią. Spojrzenie na świat zza urzędalskiego biurka wypaczyło was - w każdym widzicie patologię, złodzieja, pijaka. Większość jest normalna i jak u nas trochę nie znormalnieje to Ci normalniejsi nadal będą wiać za granice.

[Iks]

piszesz jakieś lewackie bzdury - o siermiężnych podatkach dla najbogatszych, o kontrolowaniu i karaniu pracodawców za to że korzystają z luk prawnych stworzonych przez rząd i zatrudniają na umowy śmieciowe, o nędznym wsparciu dla dzieci

To nie są "lewackie bzdury" tylko elementy na których jest zbudowana polityka prorodzinna w krajach skandynawskich i dużych, bogatych krajach europejskich. Dokładnie do tych krajów spierdalają w podskokach polscy emigranci zarobkowi.

wygrała partia socjalistyczna z socjalistycznym programem - rodem z lat 70-80

Wygrała partia która socjalne postulaty miała tylko dla potrzeb kampanii wyborczej, ale w rządzie tych socjalistów nie widać, są za to neoliberałowie, przedstawiciele banków i lewiatana i zwolennicy posuniętego do imentu wolnego rynku w patologicznej formie. I zaczyna się pierdolenie o "wysokich kosztach pracy", "konkurencyjnej gospodarce", "podatkach obciążających banki" i "wsparciu dla przedsiębiorców" - czyli dalsze poluźnianie kodeksu pracy, marginalizowanie roli związków zawodowych, ulgi podatkowe dla przedsiębiorców itd. - Cały świat z IMF i Komisją Europejską na czele od takich rozwiązań odchodzi a wręcz zaczyna je krytykować, ale w Polsce chcemy zrobić drugą Białoruś, Rosję albo Albanię - bo w tych krajach są liniowe podatki, ciulowy socjal i silni oligarchowie.

Byliśmy zieloną wyspą kosztem najbiedniejszych.

No to teraz będziemy bardziej.

[west]

A ja jestem umiarkowanym optymistą i jeżeli Duda mi da po 500 na dziecko to kto wie, może też staniemy się z żoną rodziną "patologiczną" 2+3? Media są w niemieckich łapach, tak samo jak większość kapitału w tym kraju. Ktoś dostrzegł, gdzie można znaleźć kasę i ją stamtąd wyrwie, bo najuboższych już się dalej strzyc nie da-stąd ten medialny kwik. Nie będzie żadnej Białorusi, żadnej Grecji. W razie, gdy coś będzie nie tak to ich za cztery lata wymienią tak jak dziś PO. Grecję to do tej pory mieliśmy. Każdemu z nas przyczepiono licznik ile to nam co dzień zadłużenie rośnie. Burdel, bałagan. Same te histeryczne nowelizacje naszej ustawy. Na trzeźwo nie da się strawić.

[Zofia]

To ogromne pieniądze. Trudno je znaleźć w budżecie. Rząd stara się więc obniżyć koszt dodatków. Już wiadomo, że nie będą obowiązywały od początku roku. - Warto się też zastanowić czy dodatki na drugie i kolejne dzieci powinny dostawać rodziny z wyższymi dochodami - stwierdziła nieoczekiwanie w czasie konferencji prasowej premier Szydło. Nie powiedziała jak wysoka miałaby być granica dochodów uprawniająca do dodatków. - To jest jeszcze do dyskusji, będą konsultacje - powiedziała.

Read more: https://wyborcza.biz/biznes/1,100896,192 ... z3sUHLK1p2

[ewalu]

"Wyjaśniła, że w zamyśle program "500 zł na dziecko" ma być "prodemograficzny" i realizowany szeroko, nie jest także traktowany jako element pomocy społecznej i będzie "realizowany zupełnie inaczej"

Read more: https://wyborcza.biz/biznes/1,100896,192 ... z3sUJce8ea

prodemograficzny

[Tom.]

żeby się tylko Glińskiemu z pornograficznym nie skojarzyło bo program "500 zeta dla nie każdego dziecka" zniknie jeszcze przed pojawieniem