Witam, świadczenie 500+ nie jest liczone do dochodu rodziny, ale czy na podstawie art 12 mozna odmówić? u mnie bardzo ostroznie podchodzi sie do tego tematu, czy ktos spotkał sie z taka sytuacja
Nie miałam jeszcze takiego przypadku, ale z pewnością będę analizować sytuację materialno-bytową rodziny pod względem wydatkowania własnych środków, również tych z 500+ . Jażeli uznam, że rodzina pomocy wymaga to jej udzielę, a jeżeli z posiadanych środków jest w stanie zabezpieczyć potrzeby rodziny to odmówię udzielenia pomocy. Pozdrawiam.
500+ nie wlicza się do dochodu. Czy jest wtedy ubóstwo?
To wszystko jest jakieś dziwne.
Ubogi nie jest ubogi bo dochód przekracza kryterium a nie ubogi jest ubogi bo mu się wiele dofinansowań nie wlicza.
dokłądnie, wielu świadczen nie wlicza sie w dochód a w rzeczywistosci klient dysponuje naprawde duzymi pieniędzmi, stypendia nie sa liczone, dopłaty dla rolników nie sa liczone, 500+ nie jest liczone
Rencistom, emerytom dochód przekracza kryterium a z wiekiem wydatki rosną kosztuje leczenie, opłaty mieszkaniowe i niewiele zostaje na jedzenie.
Samotny rencista to naprawdę człowiek ubogi ale nie według kryterium ustawy o pomocy społecznej. Ubogich, mimo wynagrodzenia za pracę jest też wiele osób, zarobki w niektórych regionach kraju są tak marne, że ledwie wystarczają na bardzo skromne przeżycie ale przekraczają kryterium bo liczą się jako dochód.
Tak wiele zasiłków nie liczy się do dochodu w pomocy społecznej a pielęgnacyjny się liczy czy to sprawiedliwe?
mój syn ma rentę socjalną i te 644 zł liczy się do dochodu. Gdyby nie był jeszcze pełnoletni łapał by się zamiast renty na to 500+. Różnica uwidacznia się przy odpłatności za SUO, z którego korzystamy i które jest u nas drogie.